Najpierw masa, później rzeźba... lodowa rzeźba. Z sześciu 120 kilogramowych bloków lodowych na sieradzkim Rynku powstaną pełnowymiarowe sanie. Rzeźba na Rynku ustawiona zostanie 14 grudnia, podczas Jarmarku Adwentowego "Sieradz pod choinkę".

- Cały proces rzeźbienia jest efektowny i jestem pewien, że obserwujący go mieszkańcy Sieradza będą zadowoleni. Rzeźbę będziemy tworzyć z sześciu lodowych bloków o wymiarach 100/50/25 cm - wyjaśnia Robert Stawowy, z Ice Evolution. Każdy z tych bloków waży 120 kg czyli, jak łatwo policzyć, lodowe sanie będą miały wagę ponad 700 kg. - Najpierw bloki kładziemy na siebie i z tak ułożonej konstrukcji rzeźbimy kształt - wyjaśnia Pan Robert. Cały proces tworzenia ma zająć trzy godziny, a będzie można go obserwować w trakcie Jarmarku od godz. 13.00 do 16.00. Lodowe sanie będą ozdobą nie tylko podczas wydarzeń 14 grudnia, ale pozostaną na sieradzkim Rynku na dłużej. - Lodowa rzeźba w temperaturze pokojowej trzyma się 10 godz. Nie jest jednak tak, że po tym czasie już lód jest całkowicie roztopiony. Po prostu po tych godzinach zaczyna się proces topienia. Na zewnątrz, przy temperaturze 3-5 stopni Celsjusza, bo taką zapowiadają w drugiej połowie grudnia, sanie postoją bardzo długo - tłumaczą lodowi rzeźbiarze.
Lodowe sanie będą miały około dwóch metrów długości i metr szerokości. Swobodnie będą mogły w nich usiąść dwie dorosłe osoby. Wieczorem konstrukcja będzie podświetlona.

Michał Sitarek
UM w Sieradzu