Andrzej Wawrzyniak, zduńskowolski bard, autor muzyki i tekstów do wielu piosenek, muzyczny kompan Michała Wiśniewskiego, z którym grał i też nagrał płytę, wygrał tym razem samodzielnie I Internetowy Festiwal Piosenki Uziemionej "Domówka 1".

Ten - ze względu na epidemię koronawirusa nie mógł się odbyć w wersji live - był to zatem pokaz wielu wokalistów z kraju w necie. Organizatorem wydarzenia internetowego był Dom Środowisk Twórczych w Kielcach. Każdy z uczestników wydarzenia zaprezentował się więc z domowego zacisza, a najlepszego wykonawcę wyłonili internauci, klikając nań. Każdy z dopuszczonych do festiwalu widzowie wykonał piosenki nagrane w domowych warunkach #zostańwdomu specjalnie na ten Festiwal. Poza dopuszczonymi do festiwalu dla słuchaczy zagrali też - poza konkursem m.in.: 3 Oddech Kaczuchy, Piotr Bukartyk, Krzysztof Daukszewicz, Jerzy Filar, Olek Grotowski, Łukasz Jemioła czy Krzysztof Piasecki.
"Wygrałem, a właściwie wygraliśmy ten I Internetowy Festiwal Piosenki Uziemione . (..) odezwę się do Was w jakiś, mam nadzieję, uporządkowany sposób. Ta wygrana to efekt naszej wspólnej zabawy, bo przecież nie wnikliwych artystycznych ocen. Serdecznie dziękuję za każdy głos. Ciepło pozdrawiam moich konkurentów w tej zabawie. Pozdrawiam organizatorów (https://www.facebook.com/DomSrodowiskTworczychPalacTomaszaZielinskiego/?epa=SEARCH_BOX) , którym bardzo dziękuję za nagrody. Część przekażę na walkę z koronawirusem, część na troszkę lepsze urządzenie do komunikowania się z Wami na żywo, bo bardzo mi się to spodobało. To były niezwykle emocjonujące chwile. Bądźcie zdrowi i przetrwajmy ten czas. Pozdrawiam wraz z Miejskim Domem Kultury w Zduńskiej Woli oraz z innymi instytucjami kultury ze Zduńskiej Woli, gdzie wszyscy czekamy na lepszy czas. ZDROWYCH ŚWIĄT." Andrzej Wawrzyniak zaprezentował na tym festiwalu piosenkę do wiersza zduńskowolanina Tadeusza Zawadowskiego pt. "nie mów mi o jutrze" ( można zobaczyć na: --> https://www.facebook.com/100003569926358/videos/2022742254521419/ ).

"nie mów mi o jutrze. to taka umowna data wymyślona na potrzeby chwili.
wciąż trwa dzisiaj. jeszcze ciągle mogę nie oglądać telewizji i liczyć spadające z drzew liście. mam czas do zimy czyli kilka miesięcy.
później mogą odłączyć prąd. elektroencefalogram pokaże prostą po której należy przebiec na drugą stronę.
a co jeśli jutra nie będzie i pozostanę z wielkim znakiem zapytania z wiecznie otwartymi z przerażenia ustami?
teraz mów do mnie jeszcze oczyma dotykiem dłoni muśnięciem włosów po policzku.
słowa tetmajera mieszają się z kroplami potu na czole. coraz bliżej
do zimy. liście przykryje biała niepamięć w którą
skryją się razem z moją mrówką. noszę ją w sercujak talizman chroniący mnie przed sobą.
o północy zatrzymał się zegar i nie wiem po której jestem stronie."
- Cudownie zaśpiewał pieśń do słów mojego wiersza pt. "Nie mów mi o jutrze"- podsumował występ Wawrzyniaka Tadeusz Zawadowski.

KaMi S.

Fot. arch. A. Wawrzyniak/FB