Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Byli pracownicy Browaru Staropolskiego odbierają PIT-y Jest szansa na wznowienie produkcji mimo upadłości firmy!

Byli pracownicy Browaru Staropolskiego odbierają PIT-y Jest szansa na wznowienie produkcji mimo upadłości firmy!

browarOd poniedziałku, 25 lutego byli pracownicy Browaru Staropolskiego w Zduńskiej Woli odbierają PIT-y, potwierdzające ich zarobki w 2012 roku. Co prawda na papierze potwierdzone będzie wynagrodzenie, którego w całości nie dostali, ale - jak zapewnia Ewa Frontczak, syndyk Browaru Staropolskiego w Upadłości - wkrótce dostaną. Chodzi o należne im pieniądze za trzy miesiące ubiegłego roku. Dostaną je z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Wypłaty potrwają do 15 kwietnia. To ponoć ostateczna data. Mała to pociecha dla 80 osób, z których większość zasiliła już szeregi 4,6 tys. bezrobotnych z powiatu zduńskowolskiego. Chyba jednak nie na długo. Jest bowiem - jak podajemy za portalem ezdunska.pl - duża szansa na wznowienie produkcji piwa w Zduńskiej Woli.

 

Syndyk Ewa Frontczak daje byłym pracownikom nadzieję na powrót do pracy. Są ponoć już chętni na wydzierżawienie upadłego browaru. Mówi się o kilku przedsiębiorcach.
W mieście już wrze od plotek, o tym kto jest chętny znów warzyć piwo w Zduńskiej Woli. Wśród nich wymieniany jest m.in. łaski browar Koreb rodziny Kaczorowskich, który powstał w 2005 roku na bazie istniejącej od 1989 roku rozlewni piwa Piwomar. Mówi się także o spółce Sulimar – Browar Cornelius w Piotrkowie Trybunalskim, znanego z popularnych marek Kiper (Mocny, Extra Mocny), Beczkowe, Polarne, Beijing Gold, Duże Mocne, Małe Mocne. Na językach są też lokalni przedsiębiorcy w ogóle nie związani wcześniej z branżą piwowarską. Kto dokładnie? Potencjalni dzierżawcy, czy nabywcy browaru owiani są tajemnicą... Ale spekulacji od kilku dni nie brakuje. Jednak, aby dzierżawa browaru stała się faktem, zgodę musi wyrazić sędzia komisarz Paweł Kowalczyk, który nadzoruje pracę syndyka. Do tego dochodzą jeszcze uwarunkowania techniczne. Nie wiadomo jakie szkody w wyposażeniu BS powstały po tym, jak odłączone zostały tam media. Produkcję wstrzymano we wrześniu 2012 roku, tuż po nagłośnionej medialnie Gali Piwnej. Pomieszczenia nie były ogrzewane. Trzeba zamówić od nowa energię.
- To już niewielkie przeszkody, które da się szybko przeskoczyć przy tak doświadczonej załodze - uważa jeden z 80 byłych pracowników. - Najważniejsze, żeby wznowiono produkcję, a my żebyśmy odzyskali pracę! Wydzierżawienie browaru nie będzie, jak myślą mieszkańcy, równoznaczne z zakończeniem postępowania upadłościowego, które rozpoczęło się 9 lutego br. ( Z tej beczki piwa już nie będzie, upadłość browaru staropolskiego stała się faktem ). Wkrótce ma być gotowa pełna lista wierzycieli. Sporządzony jest spis z natury. Przypomnijmy: zobowiązania Browaru Staropolskiego na koniec 2012 roku wynosiły ponad 23 miliony złotych. Majątek BS szacowany jest na niespełna 17 mln zł. Z czego 9 mln zł warte są nieruchomości obciążone hipoteką, a około 7,7 mln zł - majątek ruchomy. Na uregulowanie znanych już zobowiązań brakuje ponad 6 mln zł. Jednak okazuje się, że i niedawny producent niszowego piwa (5 gatunków i napoju Klik) ma też swoich dłużników. Winni są przedsiębiorstwu ponad 5 mln zł.  
Proces upadłościowy nie będzie tani. Potrwa co najmnniej od 18 do 24 miesięcy, a koszty szacowane są 1 mln 150 tys. zł.

ED

Więcej o historii upadku BS na:
Z tej beczki piwa juz nie będzie, upadłość browaru staropolskiego stała sie faktem
Czy syndyk wejdzie do browaru zduńskowolskiego
Piwo się wylało browar staropolski, ogłasza upadłość, załoga czeka na zaległe wypłaty
Piwo będzie się lało strumieniami na i zdunskowolskiej biesiadzie

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u