Są zarzuty częstochowskiej prokuratury dla byłego zastępcy komendanta policji w Pajęcznie
Henrykowi K., byłemu zastępcy komendanta pajęczańskiej policji, Prokuratura Okręgowa w Częstochowie przedstawiła zarzuty za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Jeszcze do ubiegłego piątku nie były oficjalnie znane wyniki badania krwi na obecność alkoholu u tego policjanta, jednak to nie przeszkodziło we wszczęciu sprawy.
Jak wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek, prokurator prowadzący sprawę od listopada ub.r. , opierając się na badaniu alkomatem, przedstawił zarzut byłemu komendantowi. Jednak ten nie przyznał się do przedstawionego mu zarzutu, złożył obszerne wyjaśnienia, które w toku dalszego śledztwa będą weryfikowane poprzez przesłuchiwanie świadków.
Świadków jest kilku, na razie prokuratura nie może ujawnić, jak Henryk K. tłumaczy stan, w jakim prowadził auto. Badanie alkomatem, przeprowadzone z dniu zdarzenia, tj. 12 listopada 2013 roku wykazało około 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie krwi potwierdziło te dane. Wiadomo, że prawo jazdy zostało odebrane mężczyźnie. Henryk K. został zawieszony. Sprawę przekazano Prokuraturze Rejonowej w Myszkowie ze względu na to, że funkcjonariusz był kiedyś pracownikiem komendy w Kłobucku, podległej Prokuraturze Rejonowej w Częstochowie. To przestępstwo jest zagrożone karą do dwóch lat więzienia.
Mł. inspektor Henryk K. był funkcjonariuszem z wieloletnim stażem. Pracował m.in. w komendzie powiatowej w Kłobucku i częstochowskiej delegaturze Centralnego Biura Śledczego. Przed odwołaniem po wypadku był zastępcą komendanta powiatowego policji w Pajęcznie, ale mieszkał w powiecie kłobuckim.
O sprawie pisaliśmy w ub.r.: http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/2178-pajczaska-komenda-policji-bez-zastpcy-zosta-zawieszony-za-jazd-po-pijanemu
ED