Zwyrodnialec! Bandzior! Bestia! Takie słowa cisną się na usta, kiedy mowa o gwałcicielu, który grasował w Zduńskiej Woli. Jego ofiarami padły dwie młode kobiety z miasta! Tego samego dnia! I to w samym jego centrum, bo w okolicach placu Wolności!

Plotka o gwałcicielu obiegła Zduńską Wolę już ponad 2 miesiące temu, jednak ani policja, ani organy ścigania nie potwierdzały informacji o napastującym kobiety mężczyźnie! Mimo to wiele kobiet po zmroku omijało centrum miasta! Unikało także bocznych uliczek i skrótów z blokowisk, które prowadziły w okolice pl. Wolności. Na miasto padł blady strach. O swoje życie obawiały się głownie kobiety, które wieczorami wracały z pracy. Dopiero teraz prokurator zgodził się na udostępnienie informacji na ten temat oraz upublicznienie portretu pamięciowego gwałciciela. Mężczyzna, którego wizerunek zamieszczamy obok zgwałcił 7 czerwca dwie zduńskowolanki. Ma około 30 lat. Jest potężnie zbudowany. Mierzy blisko 178-180 cm.

Policjanci liczą, że być może znajdzie się osoba lub osoby, które właśnie 7 czerwca bądź może dzień lub dwa dni wcześniej widziały podejrzanego. Wszyscy, którzy mogą pomóc w ustaleniu jego personaliów, proszeni są o kontakt z policją pod nr 997 lub 112. Nie wyklucza się, że gwałciciel nie jest mieszkańcem Zduńskiej Woli.

ed