Ks. Tadeusz Buda, dyrektor Schroniska dla Bezdomych Mężczyzn im. Bł. Ks. Franciszka Drzewieckiego w Henrykowie pod Zduńską Wolą, apeluje za naszym pośrednictwem o pomoc dla swoich podopiecznych.

Minął miesiąc od pożaru, który zniszczył schronisko. Wybuchł 20 pażdziernika wieczorem, o czym szereko podawaliśmy na łamach siewie.tv:
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3362-bezdomni-zostali-bez-dachu-nad-gow-fotorelacja
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3369-poar-zniszczy-schronisko-w-henrykowie-trwa-poszukiwanie-nowego-lokum-dla-bezdomnych
http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3417-orionici-chc-odbudowa-schronisko-dla-bezdomnych-w-henrykowie-licz-na-pomoc-i-wsparcie.
Filmy z akcji gaśniczej:
https://www.youtube.com/watch?v=6xxiiw8GUcA&feature=youtu.be
https://www.facebook.com/video.php?v=963413470354594&se

Straty po pożarze szacowane są na co najmniej 1,2 mln zł. Choć obiekt był ubezpieczony, jego odbudowa nie odbędzie się przecież z dnia na dzień. To zła wieść dla bezdomnych w regionu! W okresie jesienno-zimowym w Henrykowie schronienie znajdywalo nawet 80 mężczyzn bez stałego meldunku, bez stałego dachu nad głową: głównie po sądowych eksmisjach. Po pożarze ks. Buda może ich przyjąć znów do Henrykowa nie więcej jak 10. Ale to maksymalna liczba. Realna jedynie wówczas, gdy region dopadną naprawdę siarczyste mrozy i bezdomni zgodzą się na zagęszczenie w salach! Tylu bowiem pomieszczą te sale, które nie zostały zniszczone przez pożar i podczas gaszenia obiektu przez strażaków! Przypomnijmy, że to czego nie zniszczył ogień, zostało podczas akcji ratowania obiektu w znaczącej części zalane wodą! Także podziemia i piwnice! A tam również są sale dla bezdomnych!

Wszystko zatem wskazuje na to , że nadchodząca zima ograniczy dostęp bezdomnych do schroniska w Henrykowie koło Zduńskiej Woli . Zwłaszcza, że planowana jest jego odbudowa. Ma potrwać - jak zapowiada ks. Buda - jak najkrócej, czyli do wiosny przyszłego roku. Póki co opiekunowie schroniska, czyli orioniści zabezpieczają obiekt przed zimą. A ta, według prognoz meteorologicznych ma nadejść w najbliższych dniach. Zabezpieczane są głównie te pomieszczenia, które najmniej ucierpiały podczas pożaru i akcji gaśniczej!

Przypomnijmy! Był 20 października! Była godz. 21.36 Większość z mieszkańców schroniska już położyło się spać. Nagle ktoś dzwoni domofonem: - pali się!!!! Kto miał siły i był sprawny - wybiegał na podwórze! Dwóm bezdomnym, mającymi kłopoty z chodzeniem pomagali inni! Na szczęście nikt nie ucierpiał!

Po pożarze większość ze zgromadzonego przez ponad dekadę dobytku w schronisku i tego przyniesionego tam przez jego podopiecznych nie nadaję się do użytku. Do wyrzucenia są szafki, pościel, wiele rzeczy osobistego użytku. Generalnego remontu wymagają sufit i podłoga. Na poddaszu i parterze. Przylegający do schroniska kościół cudem ocalał. Ale los schorniska bez pomocy dobrych ludzi wisi na włosku!. Mieszkający tam miesiąc temu bezdomni nie zostali bez pomocy! Urzędnicy MOPS COS ze Zduńskiej Woliy, którzy wspierali 16 mieszkańców - znaleźli dla nich lokum koło Warszawy i w Bełchatowie. Kilku podopiecznych pojechało do swoich rodzin w kraju.

- Podpisaliśmy porozumienie z Bełchatowskim Centrum Pomocy Bliźniemu w Bełchatowie, że wszystkie osoby bezdomne do czasu odbudowania schroniska w Henrykowie będą przebywały w Bełchatowie, gdzie my oczywiście będziemy opłacać pełne koszty utrzymania - mówi Halina Szrembska dyrektor MOPS Centrum Opieki Socjalnej w Zduńskiej Woli.

Schronisko w czasie zimy będzie mogło zaopiekować się jedynie kilkoma osobami, bo tyle jest miejsc w niezniszczonych pokojach. Ale potem chce znów pomagać dużej liczbie bezdomnych - i właśnie z myślą o nich potrzebne będą meble, pościel, ręczniki czy sprzęty codziennego użytku. Zarówno ksiądz Tadeusz jak i dotychczasowi mieszkańcy liczą na wsparcie.

Tekst i fot.: ED

PS. Wszystkie osoby, które mają do przekazania zbędne sprzęty, meble, stoły, krzesła, łóżka, lodówki, pralki, odzież, talerze, kubki, sztućce, artykuły chemiczne, higieniczne, obuwie męskie (od rozmiaru 40 wzwyż), swetry, kurtki, odzież osobistą, kołdry, pościel, poszwy na pościel itp., i chciałby je przekazać do schroniska w Henrykowie, prosimy o kontakt na skrzynkę mailową: CLOAKING , wraz z nr telefonu. Wszystkie informacje od Państwa przekażemy do dyrektora ks. Budy. Liczymy na Państwa życzliwość i wsparcie w tej sprawie. ED