Uprawiała marihuanę na zlecenie lekarza?
Marihuana jednym ponoć szkodzi, innym pomaga! Z tego drugiego założenia wyszła najprawdopodobniej mieszkanka powiatu wieruszowskiego! Jednak chyba raczej nie miała recepty lekarskiej na marychę, której uprawy się podjęła! A na nią się powołuje!
W Galewicach policja zatrzymała 52-latkę! Mieszkanka tej gminy uprawiała przy swoim domu konopie indyjskie. Podczas zatrzymania przez policjantów tłumaczyła, że… marihuanę zalecił jej leczniczo lekarz. Jak podaje portal tugazeta.pl, policjanci z wieruszowskiej komendy monitorując środowisko przestępcze uzyskali informację dotyczącą uprawy konopi indyjskich na terenie gminy Galewice. 19 maja około południa pojechali pod wskazany adres, aby sprawdzić tę informację.
- Podczas przeszukania terenu posesji funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 19 konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu. Najwyższe miały blisko 80 cm wysokości. Oszacowano, że z tych roślin można było uzyskać ponad 400 gramów gotowej marihuany – informuje portal Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. 52-letnia właścicielka posesji oświadczyła, że uprawiała konopie w celach medycznych na własny użytek, zgodnie z zaleceniami lekarza. Kobieta została zatrzymana i odpowie za uprawę konopi. Czyn taki jest zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Mika S
Fot. KWP w Łodzi