Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności ,,Miejsce, w którym mieszkam'' - kolejne spotkanie w Zduńskiej Woli

,,Miejsce, w którym mieszkam'' - kolejne spotkanie w Zduńskiej Woli

55ba11dKolejne podwórkowe spotkanie z cyklu "Miejsce, w którym mieszkam" miało miejsce w Zduńskiej Woli. Tym razem przy starej kamienicy w centrum miasta, na rogu ulicy Łaskiej i Alei Kościuszki. Podczas spotkania pracownicy Muzeum Historii Miasta Zduńska Wola opowiedzieli mieszkańcom historię tego budynku oraz zaprezentowali dawne fotografie i plany budowy kamienicy, które udostępniło Archiwum Państwowe w Łodzi, Oddział w Sieradzu.

 

Jak przedstawia się historia tej kamienic? Na miejscu obecnego budynku mieszkalnego znajdowała się niegdyś stajnia. Należała ona do Izraela Tauska, który sprzedał ją Zeligowi Herszfinklowi w roku 1864. Ten przebudował ją zupełnie na mocy obliczeń Budowniczego Powiatu Sieradzkiego, tym samym znacznie podnosząc wartość tego obszaru. Powstały dom frontowy numer 360 zajmował tak zwany Plac Tauska wraz z murowanymi i drewnianymi parkanami, spichrzem z drzewa, wozownią, drewnianą szopą, drewnianą kładką, stajnią, oborą, drwalnikiem oraz studnią z pompą. Wszystko to znajdowało się na podwórku wyłożonym brukiem.

Po roku 1928 nieruchomość zmieniła właścicieli. Przejęły ją rodziny: Koźmińskich, Wajzberg, Unger i Szwerek, przy czym największe powierzchnie należały do dwóch pierwszych. W 1932 roku właściciele procesowali się między sobą o prawa własności i spadki w Sądzie Grodzkim w Zduńskiej Woli. Wiadomo też, że Moszek Unger (jeden z właścicieli kamienicy) wykupił miejscowy browar i zajął się warzeniem piwa w Zduńskiej Woli. Następnie zaś wyjechał do Palestyny, by tam rozwijać zainicjowany w naszym mieście interes.

Zgromadzeni na podwórku mieszkańcy również podzielili się swoimi historiami o miejscu, w którym żyją od lat. Wspominali m.in. baraki stojące obok budynku mieszkalnego - baraki były ustawione na czas remontu głównego budynku. W dzieciństwie lubili się tam bawić, ponieważ baraki były ogrzewane. Nie wiadomo z jakiego materiału były wykonane. Opowiadali też o bramie od strony Alei Kościuszki, przez którą wychodzili do szkoły oraz o balkonach od tej samej strony. Zarówno brama, jak i balkony zostały zlikwidowane w latach 60. podczas remontu kamienicy.

W trakcie II wojny światowej funkcjonował w tym miejscu VETAG (Vereingte Textil Werke A.G. - Zjednoczenie Przemysłu Tekstylnego Spółka Akcyjna. Zarządzany przez Niemców VETAG miał rekwirować żydowskie przedsiębiorstwa, na mocy rozporządzeń Arthura Greisera. Fabrykantom żydowskim blokowano konta bankowe, rekwirowano fabryki, sklepy i magazyny, przejmowano majątki ruchome. Vetag został zlikwidowany w 1943 roku.

Opr. Mika

Fot. MHM Zduńska Wola, naszemiasto.pl,

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u