Policjanci z komisariatu w Działoszynie pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności pożaru, do którego doszło 29 stycznia w jednym z bloków w tym mieście. W pożarze rozległych obrażeń doznał 34-letni lokator. Policjanci pracujący przy tej sprawie w ubiegłym tygodniu zatrzymali 26-letniego mieszkańca Działoszyna Przemysława K., który miał już wcześniej konflikt z prawem. Z zebranych dowodów wynika, że feralnego dnia 26-latek wszedł do mieszkania 34-latka przez uchylone okno i ukradł laptop oraz rzeczy osobiste gospodarza.

Aby zatrzeć ślady złodziej rozlał łatwopalną ciecz na odzież gospodarza i podpalił mieszkanie z lokatorem w środku. Podejrzany i ofiara wcześniej razem uczestniczyli w pijackiej libacji. Z mieszkania Przemysław K. uciekł przez okno. Zatrzymany odpowie za kradzież, podpalenie, próbę zabójstwa oraz spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wieluniu. Ofiara napadu na szczęście przeżyła, obecnie przebywa na oddziale poparzeń w szpitalu w Siemianowicach Śląskich.

Mika S