Obchodził Dzień Mężczyzny po męsku. Z siekierą!
Jest sobota, 10 marca, późne godziny wieczorne. Dyżurny zduńskowolskiej komedy policji otrzymał wezwanie na interwencję domową. Wzywał pomocy mieszkaniec gminy Zduńska Wola. 26-latek skarżył się na nietrzeźwego ojca.
W Izabelowie, gmina Zduńska Wola, doszło wcześniej do kłótni pomiędzy ojcem a synem. Stróżów prawa wezwał syn. Nie mógł poradzić sobie z awanturującym się ojcem. Obawiał się o swoje życie. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, młodszy z rodu opowiedział, że do awantury doszło gdy ojciec wrócił pijany do domu. Nie mógł wejść, bo drzwi zamknął syn z obawy przez jego agresywnym zachowaniem. Wówczas senior rodu zniszczył je... siekierą. Po pokonaniu przeszkody wszedł do środka. Groził synowi. Agresja rosła z minuty na minutę. Policjanci długo nie czekając weszli do mieszkania. Tam zatrzymali agresywnego mężczyznę. 60-letni awanturnik pojechał z nimi na komendę i spędził noc w policyjnym areszcie. Był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie półtora promila alkoholu. Rodziną zajmie się dzielnicowy, do którego trafiła notatka z interwencji. Sprawdzi, czy w rodzinie nie dochodzi do takich awantur częściej.
Cóż, nasuwa się skojarzenie, że straszy z rodu balował zapewne w sobotni wieczór z okazji przypadającego tego dnia Dnia Mężczyzny. Czy aby w oczach syna takim się okazał?
Ewa Dobrowolska