Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Odwołanie prezesa MSC w Zduńskiej Woli nie będzie proste. Ma wsparcie załogi i broni go mandat radnego

Odwołanie prezesa MSC w Zduńskiej Woli nie będzie proste. Ma wsparcie załogi i broni go mandat radnego

jeziorski_pismo1Po Towarzystwie Budownictwa Społecznego Złotnicki oraz Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Zduńskiej Woli prezydent miasta Piotr Niedźwiecki zapowiedział, że zmiany szykują się na stanowisku prezesa Miejskich Sieci Cieplnych. Prezydent ma zarzuty do pracy aktualnego prezesa Kamila Jeziorskiego, którego rzekomo ma zastąpić Andrzej Aleksandrowicz. Przypomnijmy, że Aleksandrowicz został odwołany przez Radę Nadzorczą MPWiK w styczniu ze stanowiska prezesa "wodociągów".

- Spółka musi podejmować ryzyko, nawet jeśli nie ma dofinansowania z programu "kawka", to powinna zaangażować się w realizację przyłączy np. w kamienicach przy ul. Łaskiej 2 lub 6 - stwierdził prezydent Niedźwiecki.
Z planami prezydenta nie zgadzają się związkowcy z MSC oraz sam prezes Jeziorski. Jak informuje Radio Łódź, w sprawie przyłączy tych dwóch kamienic pracownicy spółki zarzucają prezydentowi, że prawda wygląda inaczej. - Pan prezydent chyba mija się z prawdą w tej kwestii, ponieważ do spółki wpłynęło pismo, które mówiło o tym, że to magistrat wycofuje się z tej inwestycji w związku z brakiem funduszy - mówi wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Ciepłowników przy MSC, Paweł Kowalewski.
- To co mówi pan prezydent to bzdura. Mieliśmy przygotowane umowy w związku z tymi kamienicami, a 22 czerwca prezydent odesłał nam komplet dokumentów, ponieważ inwestycja nie została ujęta w budżecie na ten rok - przekonuje Kamil Jeziorski. Związkowcy przyznają, że działania prezydenta to najprawdopodobniej polityczna zagrywka.
- Nie znamy powodu odwołania prezesa. Między wierszami należy jednak czytać, że to właśnie względy polityczne leżą u podstaw takich decyzji - twierdzi przewodniczący NSZZ "Solidarność" w MSC, Marek Woźniak.
Prezes Jeziorski będzie mógł ubiegać się o odszkodowanie, bo jest zatrudniony na umowę o pracę, w dodatku jest łódzkim radnym miejskim, co obliguje tę radę do wydania pozwolenia na odwołanie. Prezydent Piotr Niedźwiecki nie znalazł dzisiaj czasu by odnieść się do tej sprawy. Zapowiedział jednak konferencję prasową w tej sprawie, która odbędzie się w czwartek (13.10) o godz. 9. Andrzej Aleksandrowicz byłby szóstym w ostatnich 11 latach szefem spółki. Kamil Jeziorski był prezesem od stycznia 2015 roku.

Oto oświadczenie prezesa Kamila Jaziorskiego:

„W związku z opublikowaniem wypowiedzi Prezydenta Zduńskiej Woli Pana Piotra Niedźwieckiego, w której Pan Prezydent wskazuje jakoby po mojej stronie leżała przyczyna braku realizacji przyłączy do budynków przy ul. Łaskiej 2 i 6 informuję, że rzeczywistym powodem była odmowa Pana Prezydenta odnośnie podpisania umów o przyłączenie tych budynków do miejskiej sieci cieplnej. W imieniu MSC w Zduńskiej Woli sp. z o.o. wnioskowałem o przyłączenie, jednak Pan Prezydent poinformował mnie, że zadanie to może być wstępnie planowane dopiero na rok 2017”.

Mika S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u