Nie nacieszył się łupem
Warto być czujnym. Złodziej butów został zatrzymany dzięki przypadkowemu klientowi sieradzkiej galerii! Rzecz działa się w poniedziałek 16 stycznia około godziny 13.30 w jednym ze sklepów obuwniczych.
Najpierw zorientowała się sprzedawczyni tego sklepu. Zauważyła podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Kobieta zaczęła obserwować jego zachowanie. Klient po kilku minutach na chwilę zniknął pomiędzy regałami. Gdy wyłonił się zza półek, miał na wysokości brzucha wyraźnie wypchaną kurtkę. A po przekroczeniu przez niego sklepowych bramek, włączył się alarm. Mężczyzna momentalnie rzucił się do ucieczki, a za nim w pogoń ruszyła sprzedawczyni. Uciekiniera załapał przypadkowy mężczyzna, który usłyszał krzyki ekspedientki. Chwilę później 31 – letni mieszkaniec Sieradza został przekazany policjantom, którzy błyskawicznie znaleźli się w miejscu zdarzenia. Okazało się, że pod kurtką mężczyzna miał schowane buty o wartości 180 złotych.
Złodziej usłyszał zarzut kradzieży mienia. Mężczyzna przyznał się jednak do kradzieży i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny w wysokości 1000 złotych.
(MalG)
źródło: KPP Sieradz