Jakim cudem uniknęła śmierci?
Policja nadal szuka kobiety, która - jak to się mawia w takich sytuacjach - miała więcej szczęścia niż rozumu! Przechodząc przez jezdnię na środku skrzyżowania wpadła wprost pod TIR-a, który na nią najechał. Kobieta wydostała się jednak spod kół i uciekła. Niesamowite zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Kościuszki w Pajęcznie.
Oto jak mówił o tym w Radiu Ziemi Wieluńskiej komisarz Artur Stachera, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie: - Kierujący samochodem ciężarowym marki DAF, podczas manewru skrętu w prawo z ulicy 1 Maja w ulicę Kościuszki, nie zauważył przechodzącej w miejscu niedozwolonym pieszej, która wtargnęła bezpośrednio przed jego pojazd i potrącił ją. Zauważył gesty przechodniów, ponieważ nie zauważył tej kobiety, która była przed jego pojazdem. Zatrzymał się i zobaczył kobietę, która wstaje z ulicy i oddala się w nieznanym kierunku. Kierowca TIR-a próbował ją zatrzymać, krzyczał do niej, aby się zatrzymała. Nie wiedział, czy ta pani ma jakieś obrażenia, dlatego krzyczał lecz kobieta nie reagowała i odeszła. Skierowany na miejsce patrol policji przybył na to zdarzenie. Niestety, nie udało się ustalić do chwili obecnej tożsamości tej kobiety. Kierujący tym pojazdem był trzeźwy, został przebadany. Czynności na miejscu zostały wykonane do kolizji drogowej, stworzenia zagrożenia niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nadal będą trwały czynności w celu ustalenia tożsamości tej kobiety, dotarcia do niej, zorientowania się, czy coś się jej stało w tym zdarzeniu. Na miejscu policjanci jeszcze patrolowali nasze placówki służby zdrowia, czy taka osoba się zgłosiła? Było też pytanie do pogotowia ratunkowego, ale nie mieli takiego sygnału. Na chwilę obecną czynności będą zmierzać do ustalenia tożsamości tej pani i podjęcia czynności w sprawie stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu.
(opr. KJB)