Zduńskowolanie i sieradzanie już od niedzieli 16 lipca włączyli się w protesty przeciwko nowelizacjom związanym z polskim sądownictwem. Ponad dwustu wyjechało na protesty do stolicy. Ci, którzy pozostali na miejscu, swój sprzeciw pokazali paląc znicze i świece pod sądami w Zduńskiej Woli i Sieradzu.

Ogólnopolska akcja "Łańcuch Światła" ściągnęła w obu miastach przed siedziby sądów i prokuratur kilkaset osób. Wszystkie - młodzi, starzy, single, rodziny z dziećmi - miały jeden cel: zaprotestować przeciwko wprowadzanym przez większościowy rząd Prawa i Sprawiedliwości zmianom w Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Zaśpiewali hymn i skandowali hasła, które trzymali również na kilku transparentach: „Wolne sądy. wolne wybory”! „Wolne media".

W proteście uczestniczyli nauczyciele z miejscowych szkół, pracownicy samorządowi, działacze PO i KOD oraz zwykli szarzy mieszkańcy. Ubolewają oni, że w środę nawet lekko nadpalone znicze zostały usunięte sprzed obu sądów.

ReKs

Fot. FB