Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Zabójstwo czy samobójstwo 14-letniego Marcina P. ? Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci

Zabójstwo czy samobójstwo 14-letniego Marcina P. ? Nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci

SMIERC14-LATKAOd ponad tygodnia trwa śledztwo w sprawie tragicznej śmierci 14-letniego Marcina P. z gminy Uniejów. Zwłoki chłopca znaleziono w samochodzie należącym do jego ojca na obrzeżach wsi Wola Przedmiejska, z której pochodził właśnie jego ojciec. Było to w sobotę 4 listopada nad ranem (więcej na: ---> http://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/7460-tragedia-w-woli-przedmiejskiej-znaleziono-zwoki-14-latka-z-ran-postrzaow).

 

Na zlecenie prokuratury wykonano sekcję zwłok nastolatka. I jej wyniki budzą pierwsze wątpliwości śledczych, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, który doprowadził do śmierci Marcina. Jedna z wersji, którą bowiem brano wcześniej pod uwagę zakładała, że chłopak prowadząc fiata uno po bezdrożach polnych i leśnych wpadł w dziurę, a leżąca obok niego broń mogła wówczas wypalić w jego stronę. Miał ranę postrzałową w okolicy mostka. Śmiertelną ranę.

Jak wstępnie ustalili śledczy, 3 listopada Marcin udał się do ojca, do Woli Przedmiejskiej. Na spędzenie z nim weekendu. Jego rodzice byli od wielu lat rozwiedzeni, jednak matka nie zabraniała dzieciom kontaktów z ojcem. Jak twierdzi pani Beata, to właśnie w domu eksmęża była broń. Z jej wiedzy wynika także, że to ojciec zapalił w synu zamiłowanie do myślistwa. Rodzina Marcina nie kryje, że nie byli zadowoleni z pasji ojca i tego, że starał się do polowań nakłonić syna. Prowadzący postępowanie w tej sprawie nie zdradzają, czy to ojciec wraz z chłopcem wybrali się razem na polowanie. A z okazji Św. Huberta było ich w regionie uniejowskim w tym czasie kilka. Czy też nastolatek bez wiedzy ojca zabrał kluczyki do samochodu, broń myśliwską oraz amunicję i postanowił udać się sam na polowanie? A może z jakimś rówieśnikiem, aby mu zaimponować swoją "dorosłością"? Jedno co jest obecnie znane, to wyniki sekcji zwłok.

– Wstępne wyniki sekcji świadczą, że bezpośrednią przyczyną zgonu chłopca była rana postrzałowa na wysokości klatki piersiowej, która nosi znamiona przyłożenia. Do końca tygodnia zaplanowane zostały czynności procesowe, które dadzą odpowiedź na temat udziału osób trzecich w tym zdarzeniu. Śledztwo jest wciąż jednak wielowątkowe i wielotorowe. Zabezpieczone na miejscu dowody są przedmiotem analizy. Przesłuchiwani są świadkowie, także z kręgu najbliższych chłopca. Na tę chwilę pod uwagę brane są wciąż wszystkie możliwe scenariusze, łącznie z udziałem osób trzecich, a także samobójstwem – informuje prokurator Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.

Rodzina chłopca ma jednak podejrzenia, że nie było to samobójstwo. Zwłaszcza jego matka. Ta zaznacza, że Marcin otoczony był w domu ciepłem. Był spokojnym chłopcem. Uzdolnionym muzycznie. Dobrze się uczył w gimnazjum. Miał wiele planów na przyszłość, także tych związanych z muzyką... Nie wierzy też w wersję, że broń mogła samoistnie wystrzelić podczas jazdy po bezdrożach. Jeśli doszło do zabójstwa bliscy zmarłego nastolatka oraz jego koledzy ze szkoły zachodzą w głowę, kto mógł się dopuścić tak ohydnego mordu? I z jakiego powodu? Pojawiła się nawet wersja, że Marcin w nocy mógł być świadkiem polowań przez kłusowników, którzy chcieli się go pozbyć...

KaMi S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u