Czy 36-latek z Wieruszowa dopuścił się gwałtu na jedenastoletniej dziewczynce?
Jakim trzeba być zwyrodnialcem, aby w wieku 36 lat interesować się seksualnością jedenastolatki i zmuszać ją do pieszczot swojego przyrodzenia oraz naruszać cielesność dziecka? Komenda Powiatowa Policji w Wieruszowie zatrzymała mieszkańca tego miasta, który jest podejrzany o takie przestępstwo wobec 11- letniej dziewczynki.
Od minionego piątku 21 września - jak podaje portal tugazeta.pl - cały Wieruszów żył apelem ojca dziewczynki, który za wskazanie pobytu wspomnianego mężczyzny, oferował tysiąc euro nagrody. Na Facebooku pojawiła się informacja, aby osoby, które cokolwiek wiedzą w tej sprawie jak najszybciej zgłosiły się na policję.
Jak udało się ustalić portalowi, 36-latek, co potwierdzali także bliscy dziewczynki, miał nakłaniać nastolatkę do poddania się innej czynności seksualnej. Doszło najprawdopodobniej do gwałtu oralnego. Gwałt oralny jest to zmuszanie kogoś do pieszczenia narządów rozrodczych swoich bądź tej osoby bez jej zgody. Dziewczynkę zbadano w wieruszowskim szpitalu.
Początkowo spekulowano, że mężczyzna może ukrywać się już gdzieś daleko od miejsca zdarzenia. Okazało się jednak, że do zatrzymania podejrzanego doszło w piątek po godz. 17 na parkingu u zbiegu ulic Podzamcze oraz Mirkowskiej w Wieruszowie. Mężczyzna poruszający się samochodem marki Fiat nie stawiał oporu. Po zatrzymaniu został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Wieruszowie. 36-latek, który ma na swoim koncie kilkunastoletnią odsiadkę za granicą, został przewieziony do wieluńskiej prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty od prokuratora. Podejrzany kilka miesięcy temu powrócił do Wieruszowa po zwolnieniu z więzienia.
Z uwagi na dobro śledztwa oraz trwające czynności, policja nie udziela żadnych informacji w tej sprawie.
KaMi S