W śledztwie wszczętym po zatrzymaniu 17 września w Małkowie transportu około 100 ton odpadów w czterech ciężarówkach ogłoszono zarzuty sześciu podejrzanym.

- Sąd na wniosek prokuratora zastosował tymczasowe aresztowanie wobec dwóch podejrzanych. Wobec pozostałych zastosowano dozory policji i zakazy opuszczania kraju - informuje Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. Zarzuty ogłoszone podejrzanym dotyczą przestępstw przeciwko środowisku; dokonania transportu odpadów w celu składowania ich w sposób mogący zagrozić życiu lub zdrowi człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powierzchni ziemi to jest o czyn z art. 183§1kk.
Podejrzani potwierdzili fakty co do miejsca pozostawienia odpadów na terenie żwirowni w Małkowie. Został powołany zespół kryzysowy na poziomie wojewody, dokonano ustaleń co do sposobu usunięcia śmieci. Śledztwo ma charakter rozwojowy. Przestępstwo z art. 183§1kk zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5. Przypomnijmy: łódzcy i sieradzcy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, w nocy 17 września zatrzymali ciężarówki z naczepami wypełnionymi około 100 tonami odpadów, które miały być zrzucone na terenie byłego żwirowiska w gminie Warta. Zatrzymano osoby podejrzewane udział w nielegalnym procederze. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi uzyskali informację wskazująca na nielegalny proceder dotyczący nielegalnego składowania odpadów niewiadomego pochodzenia.
Podjęte przez łódzkich i sieradzkich funkcjonariuszy działania przyniosły rezultat. 17 września około godziny 2.00 w nocy na wytypowany rejon na terenie gminy Warta podjechały cztery tiry z naczepami. Skontrolowani kierowcy potwierdzili, że zamierzali zrzucić śmieci. Nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć wielu istotnych kwestii, nie posiadali także stosownych dokumentów.

KaMi S