Rzecznik prasowy WITD prostuje. Alkoholowy kierowca - rekordzista był Polakiem!
Szymon Sidor, rzecznik WITD w Łodzi prostuje; pijany kierowca, którego dziś około godziny 11 zatrzymali funkcjonariusze sieradzkiego Oddziału Inspekcji Transportu Drogowego, był nie Litwinem lecz Polakiem. I miał w wydychanym powietrzu nie 5,25 a 5,67 promila alkoholu!
Przypomnijmy, że wcześniej jechał wężykiem na 140 kilometrze drogą szybkiego ruchu S8. Zauważyli to inni kierowcy na MPO Chojne w okolicach Sieradza. To oni zadzwonili powiadamiając o zagrożeniu Inspekcję Transportu Drogowego. Funkcjonariusze, którzy byli najbliżej jadącej slalomem ciężarówki, szybko interweniowali. Kierowca był tak pijany, że nie mógł dmuchać w alkomat! Jakoś jednak wydmuchał, a wynik był przerażający; kierowca miał w wydychanym powietrzu 5,67 promila alkoholu! Zatrzymany straci prawo jazdy, trafi pod sąd i bardzo długo nie siądzie za kierownica.
KJM