Jest poniedziałek, 29 października 2012 r. Godzina 17.56. Jest według mojego zegara i chyba ogólnie obowiązującego w PL kalendarza. A jednak nie! Pomyłka? No, można zwątpić w swoją wiedzę...

Od poniedziałku, 29 października w Zduńskiej Woli i powiecie zmieniło się oznakowanie ulic przy których znajdują się cmentarze. Zmiany te związane są z obchodami dnia Wszystkich Świętych i będą obowiązywać aż do soboty 3 listopada.

Kolejne zawody na szczeblu wojewódzkim potwierdziły prawdziwie mistrzowską formę strzelców zduńskowolskiego ,,Sokoła''. I to zarówno tych, którzy w jego barwach wciąż startują, jak i tych, którzy spod skrzydeł ,,Sokoła'' przeszli do innych klubów w regionie.

W Sądzie Rejonowym w Poddębicach, oddziale zamiejscowym Sądu Rejonowego w Łasku, zapadł wyrok w sprawie 24-letniego Andrzeja Ch., wandala, który dokonał zniszczeń cmentarza w Pęczniewie. Andrzeja Ch. skazano na wa lata pozbawienia wolności.

Ponad 2.800 zł udało się zebrać w Klubie Muzycznym Centrala w Zduńskiej Woli na rzecz pogorzelców z ostatniego piętra kamienicy przy ul. Dąbrowskiego 20. Te pieniądze 9-osobowa rodzina, która w pożarze, jaki wybuchł w ich mieszkaniu 4 października straciła cały dobytek, wykorzysta na pilny remont.

Na piątkowej (25 bm.) sesji Rady Powiatu Zduńskowolskiego przyjęto dwie uchwały o przyznaniu medalu ,,€žZasłużony dla Powiatu Zduńskowolskiego''€. Medal przyznano pośmiertnie panu Stanisławowi Urbasiowi

(http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/950-odszedl-stanislaw-urbas) oraz Mirosławowi Drabińskiemu.

Noc z soboty (27 października br. ) na niedzielę (28 października br.) oznacza przejście na czas zimowy. A przecież mamy jeszcze polską jesień. No, jakby spojrzeć za okno, to już nie ta jesień , co jeszcze w piątek!

Nielegalnie działającym amatorom dziczyzny zgodnie z prawem łowieckim grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Ta kara nie odstrasza jednak na takich ,,chętnych'' na mięso leśnych zwierząt. Wieruszowskim policjantom nie udało się złapać kłusownika, który buszuje w ich powiecie.

O prawdziwym pechu może mówić właściciel fabryki zniczy w Rudzie pod Wieluniem. Kiedy przed Świętem Zmarłych jest największy popyt na znicze, zapaliła się hala, w której się je produkuje. Z żywiołem walczyły cztery zastępy straży pożarnej.

Kilka słoneczników, stara szopa i tablica pamiętająca dawne czasy, kiedy to w Zduńskiej Woli - Karsznicach prężnie działała przychodnia dla kolejarzy i ich rodzin. Dysponowała nawet własną karetką...