Taka mała refleksja
Jest poniedziałek, 29 października 2012 r. Godzina 17.56. Jest według mojego zegara i chyba ogólnie obowiązującego w PL kalendarza. A jednak nie! Pomyłka? No, można zwątpić w swoją wiedzę...
Na stronie Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi mamy już właśnie o tej porze 30 października (zdjęcia poniżej, żeby nie było, że zmyślam). No cóż, wszyscy wiedzą, że czas nie stoi w miejscu. Ale, żeby aż tak szybko gnał w zimowym pędzie? Gdzieś się łódzkim policjantom jedna doba zagubiła. Może podczas tych wichur weekendowych, które i w powiecie zduńskowolskim, łaskim, jak i wieruszowskim były wyjątkowo dokuczliwe (połamało ok. 60 drzew, kilkanaście miejscowości było przez niemal dobę bez prądu)? Przegnały 29.10.2012 r. w zaświaty? Zagadka dla Tadka to chyba jest? Tak mawia mój ośmioletni syn, kiedy nie wie, jak odpowiedzieć na jakieś pytanie. A zatem Tadku do dzieła? Co się stało?
Ewa Dobrowolska