Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Pamięci Żołnierzy Wyklętych

06O 70. rocznicy powołania do życia Armii Krajowej oraz obchodzonym w Polsce po raz pierwszy Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych nie zapomniała społeczność kolejarskiej dzielnicy Zduńskiej Woli - Karsznic. Okręgowe obchody odbyły się na terenie karsznickiej lokomotywowni. Pod pomnikiem upamiętniającym egzekucję wykonaną 25 lutego 1944 roku na dwóch karsznickich kolejarzach: Juliuszu Sylli i Kazimierzu Kałużewskim, obecnym patronom Zespołu Szkół w tej dzielnicy Zduńskiej Woli. Tam też odbył się apel poległych.

- Nareszcie ja i moi koledzy doczekaliśmy się oficjalnego uznania dla bohaterskiej postawy żołnierzy Armii Krajowej. Cóż, szkoda tylko, że ustawodawcom zajęło to wiele lat. Ale lepiej późno niż wcale - mówi kapitan Zbysław Raczkiewicz, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, okręg Łódź "Barka". - Nasze pokolenie się wykrusza. Teraz na terenie województwa łódzkiego jest nas niespełna 400 członków zwyczajnych i 170 nadzwyczajnych. W całym kraju i poza granicami Polski liczby te nie przekraczają odpowiednio 14 i 5 tysięcy - wylicza prezes. - A było przecież w szeregach AK ponad 380 tysięcy żołnierzy. Te liczby są potwierdzeniem, ilu nie doczekało uhonorowania swych zasług o wyzwolenie kraju.

Podobnego zdania jest major Stanisław Pasikowski, sekretarz łódzkiego okręgu "Barka": - Z roku na rok coraz mniej osób uczestniczy w rocznicowych obchodach. Na szczęście w naszych strukturach są tak zwani członkowie nadzwyczajni. To ludzie młodzi. Historycy, nauczyciele, którym leży na sercu przypominanie dorobku AK potomnym. Przypominanie w środowiskach lokalnych poległych i pomordowanych żołnierzy z naszych szeregów. Tak jak ma to miejsce w Karsznicach.

Specjalnie na rocznicowe obchody łódzki oddział Instytutu Pamięci Narodowej przygotował wystawę ,,Dla Polski walczącej - żołnierze Okręgu Łódź AK Barka. Ci, którzy nie mieli możliwości obejrzenia jej w karsznickim zespole szkół, będę mieli kolejną możliwość jutro (1 marca). Ekspozycja, której część poświęcona jest historycznemu wkładowi karszniczan, głównie kolejarzy w walkę z niemieckim okupantem, zostanie zaprezentowana w Ośrodku Pamięci św. Maksymilina Marii Kolbego przy ul. Kościelnej.

Obchody były okazją do zaprezentowania przybyłym na uroczystości pierwszej w regionie klasy wojskowej. Jej uczniowie pomagali przy obsłudze gości, ale też pokazali swoje umiejętności w posługiwaniu się bronią i walki wręcz.
- Jak patrzę na tych młodych ludzi, przypominają mi się dawne czasy - nie krył Stanisław Urbaś, kombatant, były więzień obozu w Gusen. Łzy wzruszenia mieli też akowcy.


Ewa Dobrowolska

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

Z krainy dowcipu

terkamichal24
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u