Wio! koniku, a jak się postarasz...
Do nietrzeźwych kierowców i rowerzystów sieradzcy policjanci zdążyli się już przyzwyczaić. Zapełniają policyjne statystyki od lat. Jednak nietrzeźwy woźnica, zatrzymany na drodze to już rzadko spotykany widok.
Do takiego zatrzymania doszło w niedzielę. około godziny 18 w Błaszkach na ulicy Pomorskiej. Do komisariatu zadzwoniła anonimowa osoba informując policjanta, że ulicą Pomorskiej podąża zaprzęg konny, którym powozi najprawdopodobniej pijany woźnica. Kilka minut później policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca gm. Błaszki. Okazało się, że mężczyzna powoził pożyczonym zaprzęgiem mając w organizmie 2 promile alkoholu. Liczył zapewne, że koń sam trafi do domu...
Ewa Dobrowolska