To nie pierwsza prezentacja fotografii Jacka Kozłowskiego prezentowana w sieradzkich mediach. Po raz pierwszy ten pasjonat makrofotografii pokazał swoje niezwykłe prace w Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu. Pan Jacek jest absolwentem Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Od blisko 30 lat mieszka w Sieradzu. Ścisły umysł nie zamknął mu bynajmniej furtki do świata artystycznego.

Fotografuje ludzi, przyrodę, zdarzenia, architekturę, krajobrazy. Szczególne miejsce w jego pracach zajmuje makrofotografia przyrody. - Jestem fotografem amatorem, realizuję w tej dziedzinie osobiste marzenia, ale zawsze mam ogromną satysfakcję i jest mi niezmiernie miło, gdy moje fotografie trafiają „pod strzechy”. Takie dowody uznania świadczące, że to co robię jest pożyteczne i daje radość innym, utwierdza mnie w przekonaniu, że warto nadal doskonalić swój warsztat, szukać nowych pomysłów i środków wyrazu – tak opisuje swoją pasję Jacek Kozłowski.
Wystawa pod tytułem „Rosa”, eksponowana w marcu ubiegłego roku w sieradzkim CIK, spotkała się z ciepłym przyjęciem odwiedzających. Widzowie w skupieniu kontemplowali fotografie, przedstawiające fantastyczny świat przyrodniczych kalejdoskopów: świat drobnych roślinek, pajęczyn i kropel rosy. Wystawę można zobaczyć i dziś, jest prezentowana w holu na II piętrze w Szpitalu Wojewódzkim w Sieradzu.

Jacek Kozłowski przebywa sporo czasu na działce i to tam rodzi się jego zachwyt nad przyrodą: - Makrofotografia otwiera przed nami świat zamieszkały przez stworzenia o niewielkich rozmiarach. Czasem udaje mi się zarejestrować spotkanie oko w oko z ciekawym gościem. Ze zdjęć spoglądają koty, motyle, ważki. Sfotografowałem kiedyś żabę, która obserwowała mnie, siedząc przy misce, jakby oczekiwała, że wsypię jej trochę karmy.. Uważni obserwatorzy znajdą tę inspirację w galerii poniżej – dodaje fotografik. Jacek Kozłowski planuje na przyszły rok kolejną wystawę. Nie chce jednak zdradzić, jaki będzie jej temat.

Galeria, którą Państwu prezentujemy, poszerzona została z mikro- do makroświata, ukazuje nie tylko cuda przyrody ale również ludzi, miejsca i zdarzenia, gdzie główną rolę gra światło i atmosfera.

(opr. MalG)