Kolejnych 10 osób oskarżonych o oszustwa związane z wyłudzeniem pieniędzy pochodzących z funduszy unijnych stanie przed sądem w Sieradzu. To już drugi akt oskarżenia w śledztwie prowadzonym przez sieradzką Prokuraturę Okręgową, a dotyczącym wyłudzenia co najmniej 5 mln zł unijnych dotacji przez stowarzyszenia działające na terenie gminy Sokolniki (powiat wieruszowski).

Nadchodzący weekend powinien zadowolić mieszkańców regionu. W ofertach można przebierać i każdy znajdzie coś dla siebie. W piątek i w sobotę zapraszamy do Zduńskiej Woli na III Międzynarodowy Przegląd "Folklor Świata". Wykonawcy zaprezentują się nie tylko na scenie, ale także w barwym korowodzie ulicami miasta. 
Sobota i niedziela to z kolei kolejne Dni Gminy Wróblew. Impreza (szczegóły na plakacie) odbędzie się będą w Słomkowie Suchym.

Blisko 900 km będzie liczyła trasa 23. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków. Impreza rozpocznie się w środę 4 lipca w Łodzi, a zakończy 8 lipca w Jarosławiu. Jak powiedział w poniedziałek w Łodzi na konferencji prasowej dyrektor imprezy Tadeusz Skorek, w tegorocznym wyścigu weźmie udział 21 zespołów polskich i zagranicznych w tym dwie reprezentacje narodowe - Polski i Maroka. Dodał, że na starcie ma stanąć 124 kolarzy; wśród nich ubiegłoroczny zwycięzca Marcin Sapa z grupy BDC MarcPol Team.

Policjanci ze zduńskowolskiej komendy policji poszukują mieszkanki gminy Szadek. Zaginiona 15 czerwca 2012 r. wyszła z domu w miejscowości Piaski. Rodzinie powiedziała, że jedzie szukać pracy na terenie Zduńskiej Woli. Ostatnio kontaktowała się z bliskimi 18 i 20 czerwca, czyli niemal dwa tygodnie temu. Od tego czasu nie wróciła do domu i nie kontaktowała się z rodziną. Zaginiona to 49-letnia Małgorzata Biesiada, córka Tadeusza. Jak udało się ustalić policji, ubrana była w różową bluzkę

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji ,,Relaks" będzie dzierżawił słupy i tablice ogłoszeniowe w Zduńskiej Woli. Miesięcznie do kasy miasta ma trafiać z tej działalności ośrodka 202 zł!!! Aż 202 zł! Włodarze przetarg ogłosili, aby skończyć z ogłoszeniową samowolką oraz, aby poprawić estetykę. I teraz za każdy plakat czy ogłoszenie umieszczane na 32 słupach i tablicach miejskich będzie trzeba płacić. Za to ma być czytelniej i czyściej!

Tu zaszła zmiana w polu mego widzenia - pisała przed laty Maria Dąbrowska. Podobne słowa padają z ust zduńskowolan, którzy od kilku dni, przemierzając plac Wolności, mogą oglądać powiewającą na dźwigu flagę miasta. Żeby ją jednak dobrze dojrzeć, trzeba zadzierać głowy. Wisi ponad 30 metrów na placem. Ten pomysł, który zainicjował prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki i który - jak twierdzi włodarz - ma być promocją miasta, wzbudza jednak wiele kontrowersji.