Świąteczna atmosfera wisi w powietrzu. I nie trzeba widzieć kolorowych lampek zdobiących ulice i centra handlowe. O tym jak niewidomi czują, że idą święta opowiedział nam pan Jan Wrąbel z Sieradza, który dał się zaprosić naszemu reporterowi na krótki spacer po Sieradzu.