Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności GALA MMA - VIP 4 W WIELUNIU WZBUDZA WIELE KONTROWERSJI. BO ZE "SŁOWIKIEM"?

GALA MMA - VIP 4 W WIELUNIU WZBUDZA WIELE KONTROWERSJI. BO ZE "SŁOWIKIEM"?

slowikaOdkąd, jak w czwartek w nocy, z 19 na 20 stycznia Marcin Najman oficjalnie podał, że Gala MMA-VIP 4 odbędzie się 5 marca w Wieluniu w tamtejszej hali WOSiR-u, na burmistrza Wielunia Pawła Okrasę, który wydał na to wydarzenie zgodę, wylała się fala hejtu. Nie tylko od wielunian. Jak twierdzi wielu internautów, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o.. pieniądze. Tym razem jednak nie największe nie wpłyną do kasy miejskiej, choć nagłośnienie samej nazwy miasta ma wielkie - jak już twierdzi burmistrz Paweł Okrasa - przełożenie znajomości jego położenia i przy okazji w przyszłości poznania jego historii. Bo jak mawiają celebryci - niech mówią, byleby mówili!

 

A w tym "mówieniu" chodzi o to, że impreza MMA ma być organizowana przez Najmana we współpracy z jednym z byłych szefów "mafii pruszkowskiej" . A mowa o rzekomym "bossie" tegoż przedsięwzięcia - Andrzeju Zielińskim, znanym głównie w mediach od kilkudziesięciu lat jako gangstera stojącego swego czasu na czele tzw. mafii pruszkowskiej, o nicku "Słowik". Były gangster znany jest nie tylko z działań przestępczych. Po wyjściu na wolność postanowił spróbować swoich sił w show-biznesie. - Wszystko wskazuje na to, że na dłużej zwiąże się z MMA-VIP - jak podaje interia.pl. Konflikty z prawem towarzyszyły ponoć Andrzejowi Zielińskiemu od wczesnej młodości. W latach 90. XX wieku słyszała o nim cała Polska. Był jednym z członków mafii pruszkowskiej. Kradł, przemycał narkotyki, miał być zamieszany w zabójstwo gen. Marka Papały. W więzieniu odsiedział łącznie ok. 20 lat. Teraz wyszedł na wolność i został twarzą organizacji Marcina Najmana MMA-VIP. Kim jest Andrzej Zieliński vel Słowik? Andrzej Banasiak (tak wcześniej nazywał się "Słowik", nazwisko przejął po żonie) pierwszy raz trafił do więzienia w 1978 roku, gdy miał 18 lat. Nie miał prawa jazdy i prowadził samochód, którym przewoził znajomych. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do rowu. Ta przygoda była tylko anegdotą opowiadaną na kolejnych imprezach. Do czasu. Choć dziś wcale nie wygląda na.. gangstera. Zawsze lubił błyszczeć. Szastał przez lata pieniędzmi, jeździł po świecie, ślub ze swoją byłą już żoną wziął nie gdzie indziej, a w Las Vegas. Przez wiele lat ścigany był przez Centralne Biuro Śledcze, zatrzymany i skazany w końcu został za kierowanie mafijnym, okrutnym gangiem pruszkowskim. Ale teraz ma rzekomo zostać bossem MMA-VIP. W garniturze i muszce. Wściekł się w "Chcecie gangstera, to będziecie go mieli" - miał sobie przysiąc. W więzieniu zyskał miano "uciążliwego". Gdy wyrok się skończył, wyszedł na wolność. Po 58 dniach "Słowik" znowu trafił za kraty. Próbował zachować pozory: podjął pracę więziennego fryzjera i przyuczał się do zawodu. Kilka dni później wyszedł na przepustkę i nie wrócił. Na ścianie celi wydrapał napis: "Tu umarł Andrzej, narodził się Słowik". "Słowik" podczas pobytu w więzieniu nie próżnował i założył grupę przestępczą, dzięki której pomnożył swój majątek. Organizacja zajmowała się handlem narkotykami, alkoholem i papierosami. Wszystko wyszło na jaw w grudniu 2019 roku i zyskało miano "sprawy białołęckiej". Jeden ze skruszonych więźniów poinformował prokuraturę o przestępczym procederze. Okazało się, że w handel narkotykami zaangażowano strażników. Za kratami można było kupić amfetaminę, kokainę, marihuanę i mefedron. Za przekazanie paczki z nielegalnymi substancjami strażnicy brali 500 zł. Za dostęp do telefonu komórkowego 100 zł. Pieniądze przekazywały im trzy adwokatki wynajęte przez "Słowika". Sprawa nie wzbudzała niczyich podejrzeń.W połowie grudnia 2021 roku opuścił areszt śledczy na warszawskiej Białołęce. Były szef mafii pruszkowskiej nowego zajęcia długo nie musiał szukać. Już po paru tygodniach Marcin Najman - były kickbokser i zawodnik MMA - ogłosił, że "Słowik" został "bossem" jego federacji MMA-VIP.
Czwarta edycja freak-fightowej gali miała odbyć się 25 lutego w Kielcach. Po upublicznieniu informacji o tym, że gangster mafii pruszkowskiej został "bossem" organizacji, kielecki magistrat wycofał się jednak z umowy. Imprezę przeniesiono do Wielunia. Burmistrz Wielunia z kolei nie widzi w tym, aby gala się odbyła w miejskiej hali nic zdrożnego. W ostatni weekend Andrzej Zieliński, pseudonim Słowik, jedna z najważniejszych postaci mafii pruszkowskiej, podczas specjalnej konferencji zapowiadającej organizację czwartej gali MMA-VIP, został przedstawiony przez Marcina Najmana jako boss tejże federacji. Wcześniej zdjęcie ze „Słowikiem” opublikował także popularny raper Malik Montana. - Przedstawiliśmy, kto jest bossem MMA-VIP. U nas nie ma żadnego włodarza, jest boss, którym jest Andrzej „Słowik” Zieliński - mówił Marcin Najman w rozmowie z portalem fightsport.pl. Podczas konferencji „Słowik” paradował po scenie w masce z serialu „Squid Game”. W tle słychać było motyw muzyczny z filmu „Ojciec Chrzestny”. Na gali miał także wystąpić „Misiek z Nadarzyna”, czyli Mirosław Dąbrowski. Były przestępca, gangster, dwukrotnie skazywany, podejrzewany o kierowanie grupą przestępczą. - Był to człowiek, któremu nie warto było wchodzić w drogę w tamtych czasach - charakteryzował przeciwnika Marcin Najman, bo szykował się do walki z „Miśkiem”, mieli stanąć naprzeciw siebie 25 lutego w Kielcach. Tyle, że to nagłe i dość niespodziewane wejście byłych gangsterów do świata show-biznesu, nie spodobało się tym, którzy chcieli firmować imprezę, czyli włodarzom Kielc. - Kielce (...) wycofują się z podpisania umowy z MMA- VIP po mojej interwencji i kontrowersjach medialnych. Współpraca z byłymi gangsterami, takimi jak „Słowik”, to coś obrzydliwego, dlatego dziwię się, że było to rozważane - przekazał radny Marcin Stępniewski w mediach społecznościowych. Wieluń jednak zgodę na marcowe walki w hali WOSiR-u wydał. Jak twierdzi burmistrz Paweł Okrasa
Urodził się w 1960 r. w Stargardzie, w średnio sytuowanej rodziny. Zaraz po osiągnięciu pełnoletności w 1978 r. został skazany na półtora roku więzienia za kradzież i rozbicie samochodu. Po odbyciu kary wyszedł na wolność, lecz nie zamierzał prowadzić uczciwego życia. Niecałe 2 miesiące później znów został skazany, tym razem za liczne włamania i kradzieże. Wyrok odsiadywał w zakładzie karnym o podwyższonym rygorze w Czarnem. Próbował z niego uciec, lecz szybko został złapany i ponownie osadzony. Podobno to właśnie wtedy przybrał pseudonim "Słowik", którym później posługiwał się w przestępczym półświat Ten wszedł na scenę w czarnej masce, przy muzyce z filmu "Ojciec chrzestny". W związku z kontrowersjami wokół sprawy, Kielce wycofały się z organizacji gali MMA. Negatywna była również reakcja władz Pruszkowa na propozycję zorganizowania gali w tym mieście.
REAKCJA W WIELUNIU: Radni Wielunia wzywają burmistrza OKRASĘ do „natychmiastowego” zerwania umowy najmu hali na organizację kontrowersyjnej gali MMA. Wydarzenie położyło się głębokim cieniem na wizerunku miasta. Z wypowiedzi burmistrza wynika, że nie zamierza zrobić kroku wstecz. W jego ocenie zamieszenie wokół osoby szefa dawnego gangu pruszkowskiego to „burza w szklance wody”. Wojewoda łódzki skomentował dzisiejsze wystąpienie burmistrza jako „pełną buty i bezczelności obronę poprzez atak”.
A BURMISTRZ Wielunia NA TO: Po ogłoszeniu informacji o miejscu i dacie Gali MMA- VIP 4 na władze Wielunia wylała się lawina krytyki. Głos zabrali przedstawiciele władz wojewódzkich, posłowie oraz mieszkańcy miasta i okolicznych miejscowości. Po ujawnieniu, że gala ma się odbyć w Wieluniu, również dziennikarz internetowy Krzysztof Stanowski ( https://www.facebook.com/stanowski.krzysztof) wystosował serię wpisów na Twitterze, pytając czy "miasto zhańbi się organizacją gali". I to właśnie na odpowiedziach Stanowskiemu skupił się burmistrz Paweł Okrasa, zapewniając na kanale YT (https://www.youtube.com/watch?v=v3eDjZYYawQ- polecamy wysłuchania całej wypowiedzi P. Okrasy - przyp. siewie.tv) , że umowa została zawarta z legalnie działającą firmą, spółką na terenie Gminy Wieluń nie jest ona organizatorem tej gali. - Nie jest także współorganizatorem gali. Nie będzie naszego logo (przyp. siewie. tv logo Wielunia) na plakacie promującym to wydarzenie. Jedyne, co gmina Wieluń uczyniła, to wynajęła na warunkach komercyjnych halę sportową na komercyjne wydarzenie sportowo-medialne- wyjaśnia Paweł Okras wystosował serię wpisów na Twitterze, pytając czy "miasto zhańbi się organizacją gali". I to właśnie na odpowiedzi Stanowskiemu skupił się burmistrz Paweł Okrasa ( https://www.um.wielun.pl/aktualnosci/3157-oswiadczenie-burmistrza-wielunia-pawla-okrasy-3.html ) , zapewniając, że umowa została zawarta z legalnie działającą firmą na terenie kraj Gala sportów walki MMA-VIP ma się odbyć w Wieluniu 5 marca. Będzie ją można obejrzeć na żywo, a także w systemie pay-per-viev. Pierwotnie gospodarzem imprezy miały być Kielce, ale się z tego wycofały w połowie stycznia. Na konferencji prasowej Marcin Najman przedstawił bowiem jako "bossa" przedsięwzięcia Andrzeja Zielińskiego, byłego gangstera stojącego na czele tzw. mafii pruszkowskiej, znanego jako "Słowik". Ten wszedł na scenę w czarnej masce, przy muzyce z filmu "Ojciec chrzestny". W związku z kontrowersjami wokół sprawy, Kielce wycofały się z organizacji gali MMA. Negatywna była również reakcja władz Pruszkowa na propozycję zorganizowania gali w tym mieście. PAWEŁ OKRASA O MARCOWEJ GALI MMA: Mam dwie hipotezy. Pierwsza jest taka, że jest pan zaangażowany w inny projekt organizacji czy grupy, która organizuje walki bokserskie czy walki MMA i tutaj ta gala jest dla pana galą konkurencyjną. I w związku z tym pan próbuje za wszelką cenę utrącić to wydarzenie. Druga hipoteza, bardziej śmiała i skłaniam się, że jest ona bardziej prawdziwa. Otóż uważam, że pan jest w cichym układzie z panem Marcinem Najmanem, ponieważ jest pan bardzo inteligentnym dziennikarzem. Nie wierzę, że pan nie wie o tym, że po to by napędzić wydarzenie, to trzeba pobudzić emocje. Pan te emocje pobudził. A jeszcze bardziej sprzedają się emocje negatywne. Pan tutaj pięknie te negatywne emocje nakręcił, dzięki czemu podniesie się sprzedaż pay-per-viev. Jakby tak naprawdę nie chciał pan, żeby panu Najmanowi powiodło się to wydarzenie, to powinien pan to po prostu przemilczeć. Bo największą karą dla takiego wydarzenia jest cisza medialna. Myślę, że jesteście w zmowie z panem Najmanem i kilka dni po tej gali spotkacie się gdzieś w jednym z drogich warszawskich hoteli. W jakimś pokoju podzielicie się kasą z tego wydarzenia i każdy osobno wyjdzie z tego hotelu i będzie zacierał ręce, że nacięliśmy ludzi na takie wydarzenie, pokazując jak to bardzo się nienawidzimy. Tak uważam- skomentował burmistrz Okrasa. Ile kasy Wieluń zarobi na wynajęciu hali? To na razie jest tajemnicą handlową. Na pewno już zarobił medialnie... Bo o planowanej w mieście gali MMA informują już chyba wszystkie polskie informacyjne serwisy internetowe. Zadbał o to m.in. Marcin Najman.

PROTESTY ad.WWA W WIELUNIU:
Jak podaje Radio Ziemi Wieluńskiej w sieci pojawiała się petycja online, której treść rozpoczyna się słowami: „Do Pawła Okrasy, burmistrza Wielunia My, niżej podpisani nie zgadzamy się na organizację w Wieluniu gali MMA VIP-4 w Wieluniu. Impreza ta szkodzi wizerunkowi miasta i jest promocją świata przestępczego. Wzywamy Pana do zerwania umowy (…)”. Inicjatorem petycji jest wieluński dziennikarz, redaktor Kulis Powiatu, Sławomir Rajch. Na profilu FB Obywatelski Wieluń pod jednym z postów pojawiło się także zaproszenie do dyskusji i przedstawiania swoich racji. Autor wpisu przedstawia screen korespondencji, zapewniając, że zaproszenie wystosował burmistrz Wielunia.

Ka Mi S

Podobne: https://twitter.com/MarcinNajman/status/1484676245845647360?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet https://twitter.com/MarcinNajman/status/1484676245845647360?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u