PAJĘCZNO. Sceny niczym z filmu akcji. Ukradł samochód i w szalonym rajdzie uciekał ulicami miasta
Choć od tej mrożącej krew z żyłach sytuacji doszło w minioną niedzielę, przypominamy ją ku przestrodze dla kierowców ze zbyt wybujałą wyobraźnią i wiarą, że przewinienia na drogach ujdą im na sucho. Żaden pirat drogowy nie jest bezkarny! 4 lutego o godzinie 14:20 dyżurny komendy w Pajęcznie wysłał patrole ruchu drogowego na kontrolę ulic, po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży samochodu marki mazda. Kierowca nie reagował na policyjne sygnały i uciekał ulicami miasta. Swoje brawurowe działania skończył w areszcie.
Zatrzymany mężczyzna to 30-letni mieszkaniec województwa śląskiego, który już wcześniej miał konflikty z prawem.
Policjanci namierzyli pojazd, jednak kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Mężczyzna uciekał ulicami Pajęczna, zniszczył trzy radiowozy i usiłował przejechać policjantów. Funkcjonariusze oddali strzały w celu unieruchomienia pojazdu, ale podejrzany kontynuował ucieczkę.
Podczas pościgu kierujący mazdą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie ucieczkę kontynuował pieszo. Funkcjonariusze dogonili i zatrzymali sprawcę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał 0,38 promila alkoholu. Zatrzymany to 30-letni mieszkaniec województwa śląskiego, który na swoim koncie miał już konflikty z prawem. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieluniu, sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
KaMi S