Małe Ojczyzny tworzą tzw. lokalsi. To oni właśnie przypominają osoby, które z nich pochodzą, bądź mieszkając na ich terenie tworzyli rzeczy warte upamiętnienia. Zduńska Wola może się pochwalić Maksymilianem Faktporowiczem (Maxem Factorem), twórcą do dziś działającego koncernu kosmetologicznego. Z tego miasta pochodzą m.in aktorzy Rafał i Paweł Królikowscy, czy Jan Jankowski, operator filmowy Piotr Śnieg, dziennikarz Wojtek Jagielski oraz oczywiście - obecnie święty Maksymilian Maria Kolbe - a wcześniej Rajmund Kolbe. Sieradz chwali się Antonim Cierplikowskim, fryzjerem znanym jako Antoine na całym świecie. Ale czy wiedzieliście o tym, że w Rychłocicach, w powiecie wieluńskim żył, tworzył i został pochowany wybitny twórca science fiction? Niektórzy nazywają go "Lemem z Rychłocic".

Według miejscowych Andrzej Trepka, bo o nim mowa był dziwakiem. Chodził po wsi w prochowcu i boso. Na werandzie swojego dworku, bez względu na pogodę, pisał ubrany w same spodenki. Rychłocice to niewielka wieś w gminie Konopnica. Wieś letniskowa nad Wartą przy drodze wojewódzkiej nr 481 z Łasku do Wielunia, w odległości ok. 27 km na północny wschód od Wielunia i ok. 10 km na południowy zachód od Widawy.w których tworzył, zmarł i został pochowany, pamiętają go jako bardzo skromnego, ale osobliwego mężczyznę.

W dworze, w którym mieszkał Trepka w Rychłocicach, zatrzymał się prawdopodobnie sam Napoleon. Budynek cechowała niezwykła w naszym terenie ananasarnia.

Trepka to polski pisarz science fiction, dziennikarz i popularyzator nauki, współzałożycielu Polskiego Towarzystwa Astronautycznego, członek Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. Obok Stanisława Lema i Krzysztofa Borunia był jednym z pionierów powojennej fantastyki naukowej w Polsce.

Trepka zamieszczał swoje teksty w „Argumentach”, „Faktach i Myślach”, „Problemach”, „Zdarzeniach”, „Przyjaźni”, „Skrzydlatej Polsce”, „Perspektywach”. W latach pięćdziesiątych autor cyklu artykułów o niezidentyfikowanych obiektach latających w „Wieczorze Wybrzeża” i „Gazecie Białostockiej”. W latach osiemdziesiątych był stałym pracownikiem „Astronautyki”, „Panoramy”, „Trybuny Robotniczej”, „Kroniki”.

Od 1969 r. mieszkał w Wiśle, początkowo w trzech różnych miejscach w Malince, od początku lat 90. ub. wieku we własnym domu w Nowej Osadzie. Twierdził, że w Wiśle pisze mu się „lepiej niż gdziekolwiek na świecie” (wg dedykacji na karcie tytułowej jednej z jego książek w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wiśle). W tym czasie charakteryzował go nietypowy wygląd i styl bycia: m.in. przez większość roku nosił krótkie spodenki i sandały, a kiedy robiło się chłodno na tak skompletowaną garderobę zwykł narzucać tylko prochowiec^[4]. Gdy pojawiła się możliwość odzyskania rodowego majątku w Rychłocicach koło Wielunia, zdecydował się tam właśnie przenieść.

W wyborach parlamentarnych w 1993 bez powodzenia kandydował do Sejmu z listy Partii X (otrzymał 1190 głosów).

W 2002 r. opublikował obszerne i bogato ilustrowane „Wspominki z Rychłocic” (ISBN 83-7164-353-5).