We wtorek, 25 marca mają się odbyć wybory nowego zarządu Wspólnoty Lokalnej Osiedla 1000-lecia w Zduńskiej Woli. Zapowiada się burzliwe spotkanie, bo ta najstarsza wspólnota mieszkaniowa w mieście boryka się ostatnio z wieloma problemami. Od blisko dziesięciu miesięcy mieszkańcy nie mają swojego lokum.

Świetlica, którą wybudowali przed wieloma laty własnym sumptem, została im odebrana. Chodzi o budynek przy ul. Szadkowskiej, sąsiadujący z przedszkolem. Miejscy włodarze jako powód zamknięcia świetlicy podali zły stan techniczny budynku... W to nie wierzą członkowie wspólnoty.

- Jeszcze niespełna półtora roku temu w tej właśnie siedzibie odbył się festyn jubileuszowy. Z udziałem wiceprezydenta Andrzeja Brodzkiego. Wiceprezydent składał nam życzenia, gratulował dobrej organizacji. I co ważne, nie bał się wejść do środka. A parę miesięcy później dowiadujemy się, że świetlica nie nadaje się do niczego. To po co były wcześniejsze remonty toalety, kuchni. Po co wymieniano okna. Przecież cześć pieniędzy na to dostaliśmy od miasta - nie kryje rozgoryczenia jedna w mieszkanek sąsiadującego ze świetlicą bloku przy ul. Szadkowskiej 16.

Na zebranie wybierają się także lokatorzy Pomorskiej 13. Jak mówią mieszkają pod "parszywą trzynastką", w zasobach Towarzystwa Budownictwa Społecznego Złotnicki.

- Mamy XXI wiek, a my mieszkamy jak za króla Świeczka. No światło mamy, wodę bieżącą też. Ale w lokalach nie ma toalet. A w tej kamienicy mieszkają też młodzi ludzie z małymi dziećmi. Dobrze, że tegoroczna zima nie była zbyt dokuczliwa, bo mieszkanie w tej zdezelowanej, wymagającej gruntownego remontu kamienicy naprawdę wymaga samozaparcia - mówi pan Krzysztof, jeden z lokatorów Pomorskiej 13. Brak toalet, zrujnowane podwórko, brak miejsca, na którym mogłyby się bawić dzieci to nie jedyne problemy mieszkańców spod nr 13 na Pomorskiej. Od ponad roku domagają się od TBS ustawienia bramy wjazdowej na posesję. Poprzednią bramę rok temu skradli złodzieje złomu.

- Jednego dnia wieczorem była, nad ranem już zostały same przęsła. Co zrobiła administracja? Ano ekipa TBS... wycięła przęsła i według niej problem przestał istnieć. A on dopiero stał się dokuczliwy. Bo nasza ulica, nazywana Starą Pomorską, niestety nie ma dobrej renomy. W pobliżu mamy lokal gastronomiczny czynny do późnych godzin wieczornych. Jego goście podczas koncertów zrobili sobie z naszego podwórka dodatkową toaletę. Wieczorem do WC w podwórku nikt się nie odważy wyjść, by skorzystać i nie trzymać ekstrementów do rana w domu. Takie mamy życie w XXI wieku - wspiera pana Krzysztofa jego sąsiad. Zebranie, z braku własnej siedziby odbędzie się w świetlicy Szkoły Podstawowej nr 9. O godz. 17.15.

Tekst i fot.: ED

Podobne: http://www.siewie.tv/artykuly/aktualnosci/933-20-lecie-osiedla-1000-lecia-w-zdunskiej-woli-tuz-tuz-czyli-jak-dobrze-miec-sasiada