W Zduńskiej Woli uczczono ofiary II wojny światowej /fotorelacja/
Reprezentanci samorządu miasta, powiatu, szkół, przedszkoli oraz organizacji samorządowych i kombatanckich, a także instytucji związanych z kulturą licznie przybyli na zduńskowolskie obchody 76. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Miejsko-powiatowe uroczystości odbyły się pod pomnikiem zamordowanych w listopadzie 1939 roku przy pl. Wolności.
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki w swoim wystąpieniu podkreślał, że obchody 76. rocznicy wybuchu wojny odbywają się niedaleko miejsca, gdzie w 1939 roku spadły na Zduńską Wolę pierwsze bomby. - Odbywał się tu targ, był tu ratusz w zupełnie innym kształcie. Do mieszkańców jeszcze nie docierała ta wielka tragedia związana z tym, że pierwszego września 1939 roku, 65 kilometrów stąd, na Wieluń, który był bezbronny, zrzucono 38 ton bomb po to, żeby pokazać, że Hitler zamierza sterroryzować naród polski - mówił prezydent Piotr Niedźwiecki.
Maria Urbaś, żona zasłużonego, zmarłego niedawno kombatanta, obecnie prezes Koła Związku Kombatantów RP w Zduńskiej Woli podkreślała, że 1 września to także Dzień Kombatanta. - Obchodzony w Polsce po raz osiemnasty. Wszystkie pokolenia Polaków oddają hołd obrońcom Ojczyzny, którzy nie szczędzili krwi i życia walcząc z wojskami hitlerowskimi przed 76 laty, a potem z podstępną armią radziecką, która dopełniła zniszczenia Polski.
Uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod pomnikiem przy pl. Wolności.
Tekst i foto: ED