Na boisku w Kwiatkowicach spotkały się dwa zespoły, które niedawno awansowały do klasy okręgowej. Pierwsza połowa nie zapowiadała przegranej MKS Zduńska Wola, chociaż po strzale zawodnika LKS Kwiatkowice piłka trafiła w poprzeczkę i odbiła się na linii bramkowej. Pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

Na początku drugiej połowy gospodarze wykonywali rzut wolny. Udanie, bowiem gola na 1:0 strzelił głową Dariusz Szymanek. Od 55 min. MKS grał w osłabieniu, ponieważ Jakub Ratajczyk otrzymał drugi żółty kartonik, a w konsekwencji po zobaczeniu czerwonej kartki musiał opuścić boisko. MKS próbował desperacko odrobić straty, ale gospodarze dobrze kontrowali i po dwóch takich akcjach podwyższyli wynik na 3:0. Ciekawostką spotkania było to, że w przeciwnych zespołach zagrali bracia Łukasz i Witold Kubiakowie, a ich pojedynek można nazwać braterską walką. Jednak po meczu brat gratulował bratu wygranego meczu. W tabeli sieradzkiej klasy okręgowej prowadzi LUKS Bałucz (27 pkt.), przed Orkanem Buczek (24 pkt.) i LKS Kwiatkowice (22 pkt.). MKS Zduńska Wola jest trzynasty i ma 15 pkt.

LKS Kwiatkowice - MKS Zduńska Wola 3:0 (0:0)

Dariusz Szymanek 46'
Patryk Szeller 58'
Dariusz Szymanek 84'

Tekst i fot. Lech Kulma