64-latek zginął w pożarze przy Kolegiackiej w Sieradzu
Tragicznie rozpoczął się drugi dzień tego tygodnia w Sieradzu! Wczoraj (10 bm.) około godziny 16 strażacy z Sieradza otrzymali zgłoszenie o rzekomo niegroźnym pożarze na ulicy Kolegiackiej. Ogniem zajęło się część mieszkania. Dym wyszedł na klatkę schodową i to właśnie zaniepokoiło innych mieszkańców tej posesji. Jak się okazało, podczas pożaru zmarł przebywający w mieszkaniu 64-letni sieradzanin. Mowa o budynku na skrzyżowaniu ulic Kolegiackiej i Polnej.
Postępowanie wyjaśniające okoliczności śmierci 64-latka policjanci wraz ze strażakami prowadzą pod nadzorem sieradzkiej prokuratury. Zwłoki mężczyzny znaleziono w jednym z pokojów na fotelu, były częściowo spalone. Na stole obok nich była paczka papierosów. Dlatego strażacy podejrzewają, że pożar powstał od niedopałka papierosa. Policja i prokuratura będzie wyjaśniać przyczyny zgonu mężczyzny.
Mika S