Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 74 z drogą wojewódzką relacji Widawa-Działoszyn w sobotę 9 lipca, przed godz. 13. W miejscowości Wincentów zderzyły się dwa samochody. Siedem osób zostało rannych, jedna nie żyje. Ofiarą jest 8 - letni chłopiec!

Najprawdopodobniej winę za spowodowanie wypadku ponosi 30-letni kierowca mitsubishi outlandera, który nie zatrzymał się przed znakiem "Stop". Mężczyzna jechał gminną drogą od Widawy w kierunku Działoszyna. Chciał przeciąć krajową drogę nr 74, którą podróżowała czteroosobowa rodzina z Łomży. Kierowca mitsubishi nie zatrzymał się jednak na skrzyżowaniu. Wyjechał, uderzając w bok volkswagena golfa. W wyniku wypadku na miejscu zginął ośmioletni chłopiec. Jego starsza, 13-letnia siostra została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Do szpitala w Bełchatowie trafiła matka dzieci oraz kierowca i dwie pasażerki mitsubishi. Hospitalizacji nie wymagał 40-letni kierowca golfa, który był trzeźwy. Nie wiadomo na tę chwilę, czy kierowca mitsubishi był trzeźwy i z jakiego powodu nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem.

Mika S