Reklama
menuvideotvomenuartykulymenugaleriamenulogo2menureklamaonasmenu 20lat
Strona główna Artykuły Aktualności Policjant zawsze na służbie! A i czujny sąsiad to skarb!

Policjant zawsze na służbie! A i czujny sąsiad to skarb!

Szybka reakcja policjantki z Poddębic uratowała życie 36-letniemu mężczyźnie, który próbował popełnić samobójstwo. Trafił pod opiekę lekarzy. Policjanci uratowali także 81-letnią desperatkę z Pabianic.

Dzięki sąsiedzkiej czujności i szybkiej interwencji policjanci uratowali życie starszej pani, która zamierzała odebrać sobie życie. 81-letnia desperatka trafiła do szpitala. 6 lipca przed południem dyżurny otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej pabianiczanki, której 81-letnia sąsiadka podczas porannej rozmowy zwierzyła się z desperackich zamiarów. Ta rozmowa nie dawała spokoju zgłaszającej. Kiedy zauważyła, że starszej pani nie ma w mieszkaniu natychmiast o całej sytuacji powiadomiła policjantów. Dzięki sąsiedzkiej czujności i szybkiej interwencji policjanci uratowali życie 81-latki. Tuż przed ich przybyciem kobieta powiesiła się w komórce. Policjanci w ostatniej chwili odcięli pętlę i przystąpili do reanimacji. Gdy kobieta odzyskała przytomność, wezwali na miejsce pogotowie. Desperatka trafiła do szpitala.

Tego samego dnia po godzinie 22 dyżurny z poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie o próbie samobójczej. Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej 36-letni syn, zamknął się w pokoju i ma zamiar odebrać sobie życie! Dyżurny poddębickiej policji natychmiast skierował tam patrol, który na miejscu zastał już policjantkę będącą w tym czasie po służbie i jej szwagra udzielających pomocy mężczyźnie. Z ustaleń wynika, że kilkanaście minut wcześniej 36-latek zamknął się w jednym z pokoi i próbował popełnić samobójstwo: Chciał się powiesić. Widząc to matka desperata natychmiast zadzwoniła po pomoc. Krzyk przerażonej kobiety usłyszała policjantka z Poddębic mieszkająca w pobliżu. Natychmiast przybiegła wraz ze swoim szwagrem na miejsce zdarzenia. Widząc, że nie ma czasu do stracenia, obydwoje wypchnęli zamknięte od wewnątrz drzwi i dostali się do pomieszczenia, w którym znajdował się desperat. Mężczyzna wisiał już na kablu, który był zaczepiony do haka przy suficie. Widząc tą dramatyczną sytuację natychmiast ruszyli mu na ratunek odcinając pętlę zaciśniętą na szyi. To był decydujący moment z uwagi na to, że 36-latek już był nieprzytomny. Policjantka natychmiast podjęła reanimację ratując mu tym samym życie. Po odzyskaniu przytomności desperat został przekazany załodze ratownictwa medycznego, która przewiozła go do szpitala gdzie pozostaje na obserwacji.

Mika S

FORM_HEADER

FORM_CAPTCHA
FORM_CAPTCHA_REFRESH

Reklama

Najnowsze

Top 10 (ostatnie 30 dni)

Reklama

Zaloguj

Reklama
Reklama

 

partnerzybar2

tubadzin150wartmilk150

 
 
stat4u