Nocny pościg za oplem astrą
Sieradzcy policjanci zatrzymali po nocnym pościgu opla astrę, którego kierowca wcześniej na terenie Wielkopolski nie zatrzymał się do kontroli.
Około godziny pierwszej w nocy z 15 na 16 lipca policjanci z Komisariatu Policji w Dobrej zauważyli w miejscowości Skęczniew samochód osobowy marki opel astra. Ponieważ zachowanie pasażerów i kierowcy auta wzbudziło podejrzenia policjantów, postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Kierujący oplem zignorował sygnały dawane przez funkcjonariuszy, po czym zaczął uciekać. Po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych policjanci ruszyli w pogoń. W trakcie ucieczki kierowca opla nieskutecznie usiłował zepchnąć wyprzedający go radiowóz do rowu. Ponadto wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego, między innymi: ignorował znaki STOP, na jednym z rond jechał „pod prąd”, nie zważał także na znaki poziome.
Po kilku minutach uciekający wjechał na teren powiatu sieradzkiego, gdzie do pościgu dołączył nieoznakowany radiowóz z Komisariatu Policji w Warcie. Uciekający jechał w kierunku Sieradza, cały czas zajeżdżając radiowozom drogę, uniemożliwiając wyprzedzenie. Na ulicy Wojska Polskiego w Sieradzu do pościgu dołączył radiowóz sieradzkiej drogówki. Pościg kontynuowano ulicami Sieradza, w tym między innymi Al. Grunwaldzką, ulicami Armii Krajowej i Jana Pawła II, a następnie obwodnicą miasta w kierunku Błaszek. W pewnym momencie nieoznakowany radiowóz wyprzedził z lewej strony ściganego opla. Kierujący nim uderzył w wyprzedzający go radiowóz, chcąc go zepchnąć do rowu. Jednak to kierowca astry stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Po chwili on i trzech pasażerów znalazło się w rękach policjantów. Okazało się, że za kierownicą opla siedział 19 - letni mieszaniec Łodzi. Pasażerowie to także mieszkańcy Łodzi. Po zatrzymaniu funkcjonariusze ustalili przyczynę nieudanej ucieczki. Okazało się, że za kierowcą wydany jest przez Prokuraturę Rejonową w Łodzi list gończy. Ponadto ma on czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych po drodze publicznej. Prawdopodobnie prowadził samochód pod wpływem narkotyku w postaci amfetaminy.
Policjanci ustali również, że za jednym z pasażerów wydany jest list gończy. 26 – letni łodzianin ma do odbycia kilkuletnią karę pozbawienia wolności. Obu mężczyzn zatrzymano w sieradzkim areszcie, a samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Rano 19 – latek usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu po drodze publicznej pomimo orzeczonego zakazu. Odpowie także za łamanie przepisów ruchu drogowego, a także najprawdopodobniej za prowadzeniem pojazdu pod wpływem środka odurzającego. Jego kolega trafi niezwłocznie za kratki.
Mika S
Fot. KPP Sieradz