Remis MKS Zduńska Wola z WKS Wieluń. Trzy bramki w 4 minuty!
Początek spotkania to ataki MKS na bramkę gości. Groźne i skuteczne, bowiem już w 7 min. Dawid Kepniak dał prowadzenie gospodarzom. W końcówce pierwszej połowy to gra zachowawcza MKS i ataki WKS. Ale bez skutku bramkowego.
Druga połowa mogła się podobać kibicom; mecz się otworzył, a oba zespoły próbowały zdobyć bramkę. W 69. min. Błażej Karasiak strzela gola wyrównującego głową. Po minucie Witold Kubiak dośrodkowuje piłkę w pole bramkowe gości, a tuż potem Dawid Kępniak strzela również głową swojego drugiego gola w meczu. Marcin Olejniczak trafia w słupek, za to goście strzelają minimalnie obok słupka. I takich ciekawych akcji jest wiele do końca meczu.
MKS Zduńska Wola - WKS Wieluń 2:2 (1:0)
Bramki : Dawid Kępniak 7' 70' , samobójcza 73' - Błażej Karasiak 69'. Widzów 150.
Tekst i fot.: Lech Kulma