Od tygodnia Publicznym Gimnazjum nr 1 w Zduńskiej Woli kieruje Iwona Kulisiewicz. W lipcu właśnie ją przewagą jednego głosu (5:4) rekomendowała prezydentowi miasta komisja konkursowa. Decyzja komisji wzburzyła środowisko związane z "jedynką": rodziców, uczniów, nauczycieli, obsługę szkoły, mieszkańców. Nie pomogły protesty. Nie pomogły listy do prezydenta Piotra Niedźwieckiego. Pani Kulisiewicz zasiadła 1 września w gabinecie i tak ma być przez najbliższych 5 lat.

Przecież z godnie z prawem wygrała konkurs! Chociaż... To właśnie na nią spadnie za 3 lata przekształcenie gimnazjum w szkołę podstawową. Dotychczasowy dyrektor tego gimnazjum, Piotr Warchlewski pogodził się z losem. Tydzień temu pożegnał się z uczniami, nauczycielami i rodzicami. Teraz jak twierdzi nadszedł czas na pożegnanie z mieszkańcami Zduńskiej Woli, z którymi współpracował podczas wielu wydarzeń, jakie bądź odbywały się w szkole, bądź na terenie miasta z udziałem uczniów i wolontariuszy z PG 1. Wystosował List Otwarty, który podajemy poniżej.

Szanowni Państwo,

przez minione 25 lat, pełniąc funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 4, a następnie Publicznego Gimnazjum nr 1 im. Tadeusza Kościuszki w Zduńskiej Woli, miałem zaszczyt współpracować z Państwem na różnych płaszczyznach. Jako rodzice, przedstawiciele stowarzyszeń, instytucji, fundacji, firm z terenu miasta oraz powiatu zduńskowolskiego i województwa łódzkiego wspieraliście mnie swymi działaniami. Dzisiaj zakończył się ten etap.

Od 1 września nie kieruję placówką, której poświęciłem wiele lat mojego życia zawodowego. W tej szkole pozostawiłem cząstkę siebie. Patrząc z perspektywy czasu, dostrzegam, że ten wysiłek nie poszedł na marne. Dzięki Waszemu wsparciu udało się stworzyć szkołę o niezaprzeczalnej marce w naszym środowisku. Jesteście Państwo współautorami tego sukcesu. Głęboko wierzę, że szkoła, która swą działalność opiera na trwałych fundamentach, jakimi są patriotyzm, szacunek dla wiedzy i praca na rzecz innych, wyznaczała młodzieży czytelne drogowskazy. Wyrażam nadzieję, że absolwenci Publicznego Gimnazjum nr 1 bez trudu odnajdą się w świecie ludzi dorosłych, a ich poczynaniom, bez względu gdzie przyjdzie im mieszkać i pracować, zawsze będą przyświecać słowa, które stanowią motto szkoły: „Człeka nie zaszczyty, nie ród znakomity, jeno tylko cnota zdobi na kształt złota”. Staraliśmy się z całych sił wychowywać uczniów w duchu tolerancji i szacunku wobec innych, by z dumą kroczyli przez życie i stawiali czoła wyzwaniom.

Kierując ten list do Państwa, pragnę podziękować wszystkim za okazaną pomoc i życzliwość, za sygnały akceptacji, jakie płynęły do mnie nieprzerwanym strumieniem przez 25 lat. Dziękuję za współpracę, która owocowała nietuzinkowymi pomysłami i służyła rozwojowi lokalnej społeczności, a przede wszystkim naszym dzieciom. Nauczanie to misja. Należę do pokolenia ludzi przekonanych, że „dzieci trzeba tak wychowywać, aby podawały sobie ręce, a nie podstawiały nogi”. Mam nadzieję, że udało mi się pozytywnie zdać ten egzamin. Ocenę pozostawiam Państwu.

Dziękuję za dobre słowa kierowane pod moim adresem po konkursie na dyrektora szkoły. Jeśli dane mi będzie spotkać się z Państwem w zupełnie innym obszarze działania, będę wdzięczny. Życzę sukcesów, pogody ducha, wiary we własne siły, spełnienia nadziei i oczekiwań, a nade wszystko zdrowia.

PiotrWarchlewski

Mika S

Foto: 1 września Piotr Warchlewski starym, ręcznym dzwonkiem po raz ostatni oznajmił rozpoczęcie roku szkolnego 2016/2017 w PG 1.