Kiedy się ma 60 lat coraz trudniej o radość z życia, ale jest to możliwe. Nawet wtedy, kiedy myślimy o śmierci i przemijaniu, a każdy człowiek ma takie chwile. Z wiekiem dopadają nas one coraz częściej... Czasem nachodzi refleksja; przecież żyjemy, nam się udało, a wielu bliskich, często od nas młodszych, już dawno nie ma wśród nas...

W czwartkowy wieczór (29 bm.) dyżurny sieradzkiej policji otrzymał informację o zgonie 52 – letniej mieszkanki gminy Klonowa. Policjanci ustalili, że kobieta poniosła śmierć w miejscu zamieszkania z powodu obrażeń głowy zadanych ostrym narzędziem.

Szybciej zapadający zmrok, rozkojarzenie, złe warunki atmosferyczne na drogach, to zdaniem policjantów najczęstsze przyczyny wypadków o tej porze roku. Coraz częściej ich ofiarami - także śmiertelnymi - są w naszym regionie piesi! Tym raz było o włos od tragedii.

Już w sobotę 31 października rozpocznie się na cmentarzu przy ul. Łaskiej w Zduńskiej Woli kwesta. Będzie to czwarta z kolei, jaką organizuje Towarzystwo Przyjaciół Zduńskiej Woli wspólnie z miejscowym muzeum.

To już nie jest głupota! To totalny brak wyobraźni spowodowany najprawdopodobniej wypitym alkoholem!

Prawie 16,5 tys. papierosów bez akcyzy wykryli policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją wraz z urzędnikami Urzędu Celnego w Sieradzu. Po trwających jakiś czas działaniach operacyjnych przeszukali 28 bm. jedną z prywatnych firm w gminie Sieradz.

Szum ulic roznosił się po okolicy. W Paryżu wstawał kolejny dzień. Budzili się wszyscy jego mieszkańcy. Podnosili wymęczone ciała, które nie zdążyły odpocząć po poprzednim dniu ciężkiej pracy. Każdy z nich jadł ubogie śniadanie, później całował żonę, tulił ukochaną lub żegnał z dziećmi. Następnie mijał parę ulic, by trafić do swojej pracy, którą wykonywał by rodzina mogła jakoś żyć.