Małgorzata i Rafał Hawlowie małżeństwo ze Zduńskiej Woli wraz z przyjaciółmi w pięć dni pokonali 750 km i uzbierali ponad 111 tys. zł dla chorych dzieci. Pobiegli z Zakopanego na Hel, by zwrócić uwagę Polaków na dziecięce nowotwory i zebrać pieniądze na leczenie najbardziej potrzebujących maluchów.

Po blisko sześciu miesiącach Dyskusyjny Klub Książki, działający przy Powiatowej Bibliotece Publicznej im. Władysława Broniewskiego w Sieradzu powraca do spotkań "Face to face", czyli z uczestnikami w siedzibie książnicy, a nie w formie połączeń online. Te ostatnie były bowiem uciążliwe, połączenia były czasem przerywane. Nie każdy z członków DKK miał też tak szybkie łącza, aby reagować na wypowiedzi innych respondentów podczas internetowej dyskusji. Powrót do normalności sprzed pandemii i taka decyzja placówki związana jest m.in. z tym, że w Sieradzu nie ma na szczęście zagrożenia epidemiologicznego.

Obiecałem sobie, że póki nie skończy się pandemia koronawirusa, nie napiszę żadnego felietonu. Po pięciu miesiąca impotencji twórczej zastanowiłem się; przecież mogę już nic nie napisać. Wirus zostanie z nami na zawsze. I co? Jest też inne zagrożenie – hulajnogi, które opanowują chodniki i ulice naszych miast i wsi! Elektryczne wjechały właśnie do Sieradza.

Czujnością wykazał się policjant z KPP w Poddębicach. W czasie wolnym od służby zatrzymał w sklepie sprawcę kradzieży. Łupem 45-letniego złodzieja, mieszkańca Poddębic, padły artykuły spożywcze.

Port multimodalny w Zduńskiej Woli - Karsznicach, jeszcze siedem lat temu nazywany częścią Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego --> https://siewie.tv/artykuly/aktualnosci/3188-200-milionow-przepado-czy-wojna-starosta-zduskowolski-kontra-prezydent-zduskiej-woli-musi-by-tak-kosztowna), w pobliżu magistrali kolejowej, to temat od wielu, wielu lat temat wałkowany przez władze miasta i powiatu zduńskowolskiego podczas kolejnych kampanii wyborczych. Oczywiście jako priorytetowy i dla Zduńskiej Woli, i dla powiatu.

Kiedy na początku 2019 roku władze powiatu zduńskowolskiego poinformowały, że we wrześniu tegoż roku nie odbędzie się rekonstrukcja walk z września 1939 roku w Beleniu, na zarząd posypały się setki negatywnych komentarzy. Od widzów, a były ich każdego roku tysiące. Ludzi z niemal całej Polski, którzy przez wiele lat zjeżdżali do tej wsi, aby zobaczyć jak w pierwszych dniach wojny walczyli nocą z 4 na 5 września 1939 roku polscy żołnierze na pozycji 30 PSK nad Wartą w Beleniu.