Pijani rodzice zorganizowali libację zamiast opiekować się trzymiesięcznym synkiem
Rok 2013 pewnie na długo pozostanie w pamięci sieradzkich policjantów. A to za sprawą pijanych matek i ojców, którzy pijaństwo i alkoholowe libacje przedkładali ponad dobro i bezpieczeństwo swoich dzieci. Często kilkutygodniowych... Pijani rodzice to bohaterowie coraz liczniejszych interwencji policyjnych. Stróże prawa nie kryją, że to także wynik mniejszej znieczulicy społecznej. Coraz więcej osób nie daje przyzwolenia na to, aby pijani dorośli zajmowali się dziećmi. Niestety policjanci kolejny raz musieli interweniować w Sieradzu z powodu nieodpowiedzialnej postawy rodziców, tym razem trzymiesięcznego chłopczyka.
W minioną niedzielę około godziny 15.50 dyżurny sieradzkiej policji odebrał telefoniczne zgłoszenie o głośnej imprezie w jednym z mieszkań przy ulicy Krakowskie Przedmieście w Sieradzu. Na miejscu funkcjonariusze zastali cztery dorosłe osoby, które uczestniczyły w libacji suto zakrapianej alkoholem. W pokoju w łóżeczku leżał trzymiesięczny chłopczyk. Zachowanie matki, jak i ojca wskazywało, że są pijani. Po przebadaniu przez lekarza niemowlak został przekazany pod opiekę przybyłej na miejsce babci. Rodziców dowieziono do sieradzkiej komendy. 40-letnia matka dziecka została zbadana na stan trzeźwości. Miała 2.4 promila alkoholu w organizmie. Badanie 29-letniego ojca wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Oboje spędzili noc w areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia osoby pozostającej pod ich opieką. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
ED