Mieszkańcy bloków przy skrzyżowaniu ulic Zielonej i Kilińskiego w Zduńskiej Woli oraz przechodnie od kilku dni są świadkami niecodziennych godów. W zapadniętej części jezdni swoją miłość okazuje partnerce gołąb! Jeszcze do środy para "grasowała" w hałdzie piachu. Po środowej burzy kochankowie spotykają się w...kałuży. Jak widać,l gołębiej parze woda nie przeszkadza. Chyba coś wyjątkowego musi być w tym miejscu, bo gołębie odlatują z niego tylko wtedy, gdy nadjeżdża jakiś samochód. Piesi dla gołębich amorów nie są żadną przeszkodą!

- To nasze osiedle, jedno z najstarszych w mieście jest takie brzydkie, brudne, zaniedbane. Te dwa ptaki, które na naszych oczach okazują sobie tyle miłości, są tak miłe dla oka, że od kilku dni dzień zaczynam od podglądania przez okno, czy już są. Czy znów do siebie gruchają? Martwi mnie tylko to, że niektórym sąsiadom ta miła para nie jest w smak. Straszą ptaki, rzucają w nie kamieniami i patykami - mówi pani Irena, mieszkanka bloku przy ul. Kilińskiego, gdzie gołębia para "uwiła" swoje miłosne gniazdko. Zdaniem pani Ireny, tak zachowują się ci, którzy pewnie nigdy w życiu nie zaznali prawdziwej miłości. A gołębie są przykładem takiej właśnie! Jak kochają - to na całe życie! Gołębie z miłością kojarzono już w czasach średniowiecznych. Choć sezon godowy większości ptaków przypada na okres wiosenno-letni, to ludzie wierzyli jednak, że wszystkie ptaki łączą się w pary już w połowie lutego, w Dzień Świętego Walentego. Wówczas gołębia tak silnie utożsamiano z miłością, że jego serce stanowiło składnik większości średniowiecznych eliksirów miłosnych.

Symbol gołębia, jako romantycznego stworzenia, ugruntował być może fakt, że w starożytności stanowił on atrybut greckiej bogini miłości, Afrodyty. Często przedstawiana była z latającym wokół lub odpoczywającym na jej ręce niewielkim, białym ptaszkiem.

Ponadto gołębie oznaczają monogamię i wierność w związku, ponieważ zazwyczaj przez całe gody pozostają z tym samym partnerem. Samce gołębi zdają się być wzorami oddanego i kochającego partnera. Pomagają bowiem samicom wysiadywać jaja i dbać o młode. I jak tu nie mówić z czułością o gołębim sercu?

Tekst i fot.: ED