W Kamionie tworzą na XVI plenerze im. Jerzego Dudy-Gracza
Do Kamionu nad Wartą po raz kolejny przyjechali znakomici artyści! Tradycja plenerów ,,Gdzieś w środku Polski'' sięga początków lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Od 15 lat to wydarzenie nazywa się plenerem malarstwa figuratywnego ,,Z biegiem Warty'', zaś od dekady nosi imię Jerzego Dudy – Gracza, który wielokrotnie tam bywał i tworzył.
Retrospektywna wystawa wielkiego artysty w 10-lecie jego śmierci otwarta zostanie 10 października w Nowej Hucie.
- I tam będzie można zobaczyć obrazy Jerzego, z Kamionu i Załęcza Wielkiego – mówi Alina Sibera z Wielunia, komisarz XVI Pleneru Malarstwa Figuratywnego im. J. Dudy-Gracza. - Wielki artysta lubił tu przyjeżdżać, był zafascynowany przyrodą Załęczańskiego Parku Krajobrazowego. Ślad po plenerach zawsze zostaje. Artyści znowu tworzą w Kamionie. Cieszę się z tego. Najciekawsze obrazy będzie można zobaczyć wiosną przyszłego roku na wystawie poplenerowej w Muzeum Ziemi Wieluńskiej.
Alina Sibera znowu stanęła na wysokości zadania. Zaprosiła do Komionu piętnastu znakomitych artystów. Od kilku dni tworzą tam: Renata Bonczar z Katowic, Anna Jagodowa z Rabki, Joanna Kaucz z Wrocławia, Ewa Kwaśniewska z Niemiec, Sabina Lonty z Częstochowy, Mira Wojnicka z Krakowa, Iwo Birkemajer z Krakowa, Stanisław Chomiczewski z Uhrynia w Beskidzie Sądeckim, Marian Donielewicz z Bydgoszczy, Wiktor Jędrzejak z Kalisza, Paweł Kotowicz z Krakowa, prof. Przemysław Lasek z Wrocławia, Dawid Mildner z Niemiec, Leszek Żegalski z Wilemowic pod Opolem i Dariusz Żejmo z Torunia.
Wystawę Pawła Kotowicza można właśnie oglądać (do 11 października) w Muzeum Ziemi Wieluńskiej. Obszerna ekspozycja malarstwa i rysunku była ciekawym otwarciem tegorocznego pleneru. Warto ją obejrzeć, bowiem absolwent krakowskiej ASP z 1994 roku, który od 18 lat przyjeżdża do Kamionu, prezentuje tam najciekawsze prace ze swojej 25-letniej już twórczości.
LEK.
Foto: Radio Ziemi Wieluńskie