Sieradzcy policjanci zlikwidowali kolejną plantację marihuany usytuowaną w kompleksie leśnym w okolicach Sokołowa. Z kilku sporej wielkości krzaków można było by uzyskać ponad 240 gramów suszu marihuany, o czarnorynkowej wartości ponad 7 tysięcy złotych.

W miniony piatek 7 bm. policjanci ustalili również, że nielegalną plantacją opiekował się 24 – letni mieszkaniec Sieradza. Mężczyzna usłyszał zarzut uprawy konopi indyjskiej. Podejrzany przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Młodemu mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

(opr. KJB)