Policjanci zduńskowolskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który nietrzeźwy przewoził 9-letniego syna. Nieodpowiedzialny kierowca stanie niebawem przed sąd. Grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Każdy, kto wsiada do samochodu z przekroczoną normą alkoholu w wydychanym powietrzu lub we krwi stanowi ogromne zagrożenie na drodze. Tym razem zupełnym brakiem odpowiedzialności wykazał się 45-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli. 14 lutego policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę BMW, który w Zduńskiej Woli przewoził 9-letniego syna. Już podczas rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Przewożony przez nieodpowiedzialnego tatę syn trafił pod opiekę osoby trzeźwej.

(opr. KJB)