Kilkadziesiąt osób, w tym m.in. pracownicy zduńskowolskiego Sądu Rejonowego, delegacja Urzędu Miasta Zduńska Wola oraz Starostwa Powiatowego w Zduńskiej Woli, samorządowcy z gmin wchodzących w skład powiatu oraz radni z tych gmin wezmą udział we wtorkowym (28 bm.) proteście przeciwko projektowi likwidacji Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli. W ten sposób chcą protestować przeciwko jego likwidacji i przekształceniu w wydział zamiejscowy Sądu Rejonowego w Łasku.

Gmina Zduńka Wola nie bez powodu znalazła się w czołówce gmin ubiegającch się o miano gmin zdrowych. Już w najbliższą sobotę w Zespole Gimnazjum, Szkoły Podstawowej i Przedszkola w Czechach (gmina Zduńska Wola) od godz. 10 trwać będzie Festiwal Zdrowia. Impreza organizowana jest już po raz trzeci. W ubiegłym roku podczas festiwalu uczestnicy skorzystali z blisko 600 różnych badań. 

Monika, lat 41, mieszkanka Zduńskiej Woli, miesiąc temu trafiła przypadkiem w necie na informację o darmowych wróżbach. Zalogowała się, podała imię, nazwisko, adres, wiek oraz numer prywatanego telefonu. I podanie tej ostatniej informacji niemal przyprawiłoby ją o bankructwo telefoniczne.

W oklepanym dowcipie o teściowej zięć, kiedy ją zobaczył z miotłą zapytał: - Mama sprząta, czy odlatuje? 
Pieszym, którzy chcieli dziś pokonać przejście na ul. Kilińkskiego w Zduńskiej Woli (w pobliżu osiedle bloków, szkoła podstawowa i dojście do dworca PKP,) przydałaby się nie tylko miotła, ale i skrzydła.

Rok 2012 doskonale rozpoczął się dla zduńskowolskiego poetay Tadeusza Zawadowskiego. Zdobył pierwszą nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Poetyckim "O złote gęsi pióro" w Wąglanach oraz na ogólnopolskich potyczkach poetów "O wieniec Akantu" w Bydgoszczy. W obu konkursach jury doceniło poezję "Wiersze inspirowane śmiercią", która powstały po śmierci ojca autora. Jak podkreśla Zawadowski, to ta część jego twórczości,która jest zupełnie inna od poprzednich utworów.

Długo okres przedwalentykowy będzie wspominała 32-letnia mieszkanka Zduńskiej Woli. I to nie z powodu czerwomego serduszka, jakie zapewne chciałaby otrzymać od męża. Ten jednak zgotował jej zupełnie inne "atrakcje".

Zazwyczaj to kobiety wzywają policję z prośbą o pomoc podczas przemocy domowej. Powiedzienie: "bił mnie, bo zupa była za słona" niemal już weszło w powszedni obieg jako pierwsze tłumaczenie wezwań do domowych interwencji polskich policjantów. Tym razem jednak w Zduńskiej Woli było inaczej. Policję wezwał... pobity przez żonę 42-latek.

Ostatnie dni spowodowały, że nawet ci, którzy wcześniej oszczędzali na ogrzewaniu, poddali się. Zima stała się dokuczliwa. Mieszkańcy bloków przekręcili termostaty z dwójki na trójkę, a nawet na czwórkę. A właściciele posesji częściej zaglądają do swoich kotłowni. Częściej, bo częściej trzeba dokładać do pieca. A co tam za "wkłady" trafiają, można się tylko domyślać. Choćby patrząc na kolor dymów wydobywających się z kominów.

Już wiadomo, że to grecka firma Intrakat (tam mają ponoć straszny kryzys, oby nie skończyło się jak z chińskimi autostradami, ale Boże wypluj to moje słowo!) zajmie się budową ,,szklanego'' ratusza na placu Wolności w Zduńskiej Woli. Komisja konkursowa poinformowała o tym dzisiaj (1 lutego) na konferencji prasowej w magistracie.

Michalina Manios, pochodząca z podszadkowskich Kotlinek w powiecie zduńskowolskim, uczestniczka drugiej edycji Top Model jest pod obstrzałem tabliodów i portali plotkarskich. Właściwie można odnieść wrażenie, że 22-letnia dziewczyna z męską przeszłością stała się obiektem ataków prasy kolorowej i taboidów, które często nie pozostawiają na niej suchej nitki. Jak mówią przyjaciele rodziny Michaliny, robią z igły widły.