Nie będzie drugiego Bełchatowa! PGE S.A. zrezygnowała z koncesji na wydobycie węgla w Złoczewie
Już dawno się o tym mówiło i wreszcie stało się: Zarząd PGE i PGE GiEK S.A. zrezygnował z koncesji na wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew. Komunikat tej treści pojawił się na stronie Związku Zawodowego Pracowników Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów.
Treść pisma podaje Radio Łódź Nad Wartą: Zarząd nie zamierza odwoływać się od decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, który we wrześniu tego roku uchylił decyzję środowiskową dla planowanej odkrywki w Złoczewie. W praktyce oznacza to koniec starań o koncesję. Wiadomością podzielił się już w miniony piątek z mieszkańcami gminy burmistrz Złoczewa Dominik Drzazga.
Burmistrz przyznaje, że od wielu miesięcy zmienia się studium zagospodarowania gminy, by nie robić z niej skansenu w oczekiwaniu na kopalnię. Zamiast pod odkrywkę, mieszkańcy gminy będą mogli sprzedać swoje grunty pod tereny inwestycyjne. - Myślę, że mieszkańcy byli przygotowani, że jeżeli nie kopalnia, to pojawi się coś innego. Te tereny były przeznaczone w studium pod obsługę kopalni i mieszkańcy wiedzieli, więc prawdopodobnie zdawali sobie sprawę, że jeżeli nie powstanie kopalnia, to nie kupi też tych gruntów, ale gmina będzie chciała coś z nimi zrobić i rzeczywiście jest taki plan - mówił RŁNW burmistrz Dominik Drzazga.
Z decyzją zarządu PGE nie zgadzają się związkowcy. Piszą m.in.: "W zaciszu gabinetów Zarządów z Warszawy i Bełchatowa, podjęto decyzję o przyszłości dziesiątek tysięcy mieszkańców naszego Regionu." Społecznicy zapowiadają kolejne interwencje w tej sprawie. Dla Bełchatowa i okolic to ogromny problem. Jest realny, jeśli rząd nie znajdzie alternatywnych źródeł energii dla Elektrowni Bełchatów, kiedy skończy się wydobywanie węgla brunatnego. A to nastąpi już za kilkanaście lat!
(opr. KJB)