Samobójstwo w internacie w Łasku! 18-latka kilka godzin po szkolnej wigilii powiesiła się w łazience!
Do tragedii doszło w internacie w Łasku. Samobójstwo popełniła 18-letnia uczennica. Dziewczyna powiesiła się w łazience! Najprawdopodobniej w nocy ze środy na czwartek! Żaden z 22 współmieszkańców internatu nie zauważył zniknięcia dziewczyny z pokoju! Co było przyczyną, że osiemnastolatka targnęła się na życie?! Że Angelika odebrała je sobie właśnie teraz!
Czy ktoś jej w tym pomagał? Czy wcześniejsza tragedia, jaka niedawno rozegrała się w jej rodzinie mogła mieć wpływ na tak desperacką decyzję? Te i inne kwestie ma wyjaśnić policyjne postępowanie pod nadzorem łaskiej Prokuratury. W czwartek, 19 bm. nad ranem w internacie ZSP nr 2 w Łasku kierownik placówki znalazł zwłoki młodej kobiety, uczennicy tej szkoły. Była to 18-letnia Angelika... Z gminy Wodzierady, uczennica drugiej klasy szkoły zawodowej.
- Około godziny 7 w internacie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Łasku znaleziono zwłoki 18-letniej dziewczyny, uczennicy tej szkoły - mówi Katarzyna Staśkowska z KPP w Łasku. Wstępne oględziny wskazują, iż dziewczyna popełniła samobójstwo. Czynności w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Łasku. Zdaniem dyrekcji szkoły żadne z zdarzeń z ostatnich dni nie wskazywało, że uczennica zamierza odebrać sobie życie. Dzień przed tragedią w szkole odbywała się wigilia. Angelika uśmiechała się, składała życzenia rówieśnikom, rozmawiała z koleżankami i kolegami...
- Uczennica zamknęła się od środka w łazience i tam targnęła na życie - potwierdza Józef Mizerski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. - Nie zostawiła żadnego listu pożegnalnego. Będziemy przesłuchiwać osoby z kręgu jej rodziny i znajomych i ustalać przyczynę tego desperackiego kroku. Są podejrzenia, że miała pewne kłopoty, ale jest za wcześnie, by o nich mówić - dodaje rzecznik.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy 18-latka sześć lat temu bardzo przeżyła samobójstwo swojego brata. Miesiąc temu w jej rodzinie wydarzyła się kolejna tragedia. Na życie targnął się ponoć jej przyrodni brat....
ED