Ten wypadek naprawdę mógł skończyć się tragicznie! Jak podaje asp. sztab. Waldemar Kozera, rzecznik wieluńskiej komendy policji, 3-letni chłopczyk wypadł z okna z trzeciego piętra. Dziecko natychmiast zostało przetransportowane do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy. Okoliczności zdarzenia bada policja z Wielunia. Wiadomo, że dziecko ma uraz głowy oraz złamany obojczyk i udo.

3-latek wypadł z balkonu w czwartek 27 sierpnia.
- Jak wynika z policyjnych ustaleń, ok. godz. 8.40, w niewyjaśnionych jak dotąd okolicznościach, 3-letni chłopiec wypadł z balkonu na trzecim piętrze - powiedział Waldemar Kozera z Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu. Dziecko natychmiast zostało przetransportowane do szpitala, gdzie stwierdzono uraz głowy, złamanie obojczyka i uda.

- Chłopiec doznał urazu głowy, ale na szczęście nie doszło do uszkodzenia mózgu. Lekarze określają jego stan jako średnio-ciężki - powiedziała dyrektor szpitala w Wieluniu, Bożena Łaz. Jak ustalili funkcjonariusze, w czasie gdy, chłopczyk wypadł z okna, w mieszkaniu przebywała jego matka, babcia oraz 5-letni brat. To, że skończyło się tylko na niezagrażających życiu dziecku obrażeniach było wynikiem tego, że upadek zamortyzowało rosnące pod budynkiem drzewo. Mika S