Szóstoklasiści ze Zduńskiej Woli, podobnie jak ich rówieśnicy z całej Polski, właśnie otrzymali wyniki kwietniowego testu. Od środy 1 czerwca rozpocznie się rekrutacja do gimnazjów. Tegoroczna będzie specyficzna, bowiem nabór do gimnazjów nie odbywa się jak w latach poprzednich na zasadzie złożenia dokumentów w sekretariacie wybranej szkoły, a wyłącznie drogą internetową przez specjalną platformę. Ta ma zostać uruchomiona 1 czerwca na stronie Urzędu Miasta Zduńska Wola.

Rodzice wciąż są nie końca dobrze poinformowani, jak będzie ostatecznie zapis dziecka do wybranego gimnazjum wyglądał. Wcześniej była mowa o tym, że uczniowie klas VI dostaną specjalny login i hasło, które ma być pomocne przy logowaniu się na platformie. Teraz okazuje się, że wystarczy tylko numer PESEL dziecka. I nie trzeba się obawiać, jak zapewniają w wydziale edukacji zduńskowolskiego urzędu, że trzeba czuwać w nocy z wtorku na środę, by być pierwszym w zalogowaniu. Platforma ma bowiem ruszyć od godz. 8, a o przyjęciu dziecka do danej szkoły nie będzie decydować kolejność logowań. Obowiązuje bowiem regulamin rekrutacji, dostępny na stronie UM: ---> https://www.vulcan.net.pl/jst/zdunskawola/CMS/nabor_do_przedszkoli.aspx
I to właśnie ten regulamin bulwersuje. Zwłaszcza tych, którzy chcą posłać dziecko do szkoły poza tzw. rejonem. W Zduńskiej Woli szóstoklasiści mają do wyboru pięć miejskich gimnazjów. Wraz z 12-sto i 13-latkami profile gimnazjów oraz to co oferują śledzą bacznie rodzice. Odkryli, że w systemie rekrutacji jest wiele punktów, które mogą spowodować, że dziecko, które nie pójdzie do gimnazjum z tzw. rejonu będzie pokrzywdzone.

W "Regulaminie rekrutacji" czarno na białym jest napisane, że jeśli rodzice ucznia zawodowo wykonuje/wykonują pracę na podstawie umowy cywilnoprawnej, prowadzi/prowadzą rolniczą lub pozarolniczą działalność gospodarczą na terenie gminy Miasto Zduńska Wola, ich pociecha dostanie od 20 pkt. (jeden rodzic/opiekun pracuje) do 40 pkt. (pracują oboje). Pod warunkiem, że rodzice/opiekunowie to udokumentują. W kolejnym punkcie jest mowa o rodzeństwie kandydata do klasy pierwszej. Jeśli brat/siostra uczęszczał do danej szkoły wówczas kandydatowi przysługuje kolejne 30 pkt.! To nie wszystko! Jeśli w obwodzie szkoły zamieszkują krewni dziecka wspierający rodziców w zapewnieniu należytej opieki dostanie kolejnych 10 pkt. Podsumowując rodzice pracują, brat chodził do wybranej szkoły, a dziadkowie mieszkają w pobliżu już jest 80 pkt. na starcie w walce o wymarzoną szkołę! Rodzice zastanawiają się, gdzie w tym całym systemie punkty za wyniki w nauce?

O opinię w tej sprawie, podając cały system rekrutacyjny do gimnazjów i obowiązujący na tę chwilę w Zduńskiej Woli poprosiliśmy kuratora oświaty w Łodzi Grzegorza Wiechowskiego. Do niedawna nauczyciela w PG 2. Odpisał nam w obszernym piśmie w jego imieniu Rafał Bieniek, starszy specjalista Wydziału Strategii i Kadr Kuratorium Oświaty w Łodzi. Cytujemy tę odpowiedź:

"W nawiązaniu do pisma przesłanego drogą elektroniczną Kuratorium Oświaty w Łodzi uprzejmie informuje, że (...) iż zgodnie z dyspozycją przepisu art. 20c ust. 3 (w przypadku kryteriów dodatkowych dotyczących naboru do przedszkoli) i art. 20e ust. 4 (w przypadku określenia kryteriów, dla kandydatów zamieszkałych poza obwodem odpowiednio szkoły podstawowej lub gimnazjum) w zw. z art. 20zf pkt 1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2015 r., poz. 2156 z późn. zm.) określenie wspomnianych wyżej kryteriów stanowi kompetencję organu uchwałodawczego jednostki samorządu terytorialnego (Rady Gminy). Ustawodawca jednoznacznie w treści cytowanych przepisów wskazuje, co Rada winna uwzględnić przy określaniu tych kryteriów, i tak w przypadku postępowania rekrutacyjnego do (...) gimnazjów dla kandydatów zamieszkałych poza ich obwodem przepis art. 20e ust. 4 cyt. ustawy nakazuje organowi prowadzącemu przy konstruowaniu przedmiotowych kryteriów uwzględnić zapewnienia jak najpełniejszej realizacji potrzeb dziecka i jego rodziny oraz lokalnych potrzeb społecznych, a także dozwala na wzięcie pod uwagę kryterium dochodu na osobę w rodzinie kandydata, o którym mowa w art. 20c ust. 5 cyt. ustawy. Jak z powyższego wynika kurator oświaty nie uczestniczy w opisanym wyżej procesie, ani też nie sprawuje nadzoru nad podejmowanymi w toku prac uchwałodawczych przez Radę Gminy (Miasta) aktami prawa miejscowego."
Czyli kurator do tego, co samorząd sobie opracował w kwestii naboru potencjalnych gimnazjalistów nie ma tak naprawdę nic do powiedzenia.

Witold Gwiada - przewodniczący Rady Miasta Zduńska Wola uważa: - Ta obecnie obowiązująca rekrutacja ma na celu przede wszystkim danie pierwszeństwa dostępu do gimnazjów uczniom kończącym klasy szóste z terenu Zduńskiej Woli. A w wyznaczonych obwodach dzieciom z tego rejonu. Chodzi o to, aby to nasze dzieci, nie te spoza Zduńskiej Woli były w pierwszej kolejności przyjmowane do zduńskowolskich gimnazjów. Nie ma tu żadnej dyskryminacji - zapewnia W. Gwiazda.

A co z rodzinami, które nie mają dostępu do internetu w domu? W UM zapewniają, że w każdej ze szkół na potrzeby rekrutacji zostało przeszkolonych po kilku pracowników. Szkoły mają też obowiązek pomóc przy rejestracji na platformie tym, którzy z komputerem obchodzić się nie potrafią.

Na rok szkolny 2016/2017 planowane jest utworzenie klas pierwszych w ilości:
PG1 - 2 oddziały
PG2 - 4 oddziały
PG3 - 2 oddziały
PG4 - 3 oddziały
PG5 - 4 oddziały.
Będzie to na niemal podobnym poziomie jak obecna liczba klas pierwszych w miejskich gimnazjach. Tyle, że surowa rekrutacja i związana z nią punktacja może się okazać złudna. Bowiem wg statystyk rocznik 2003 i niewielka liczba szóstoklasistów z rocznika 2004 (7 osób) z miasta może nawet nie zapełnić tych zaplanowanych klas. To tzw. rocznik niżu demograficznego. A wiadomo, że subwencja idzie za uczniem. Lata poprzednie pokazują, że sporą grupę gimnazjalistów stanowią nastolatkowie z gmin ościennych. Więc po co te zapory? Po co te nerwy?

Dane szacunkowe UM Zduńska Wola, urodzenia (potencjalnych gimnazjalistów):
2003 - 400 dzieci
2004 - 372
Dopiero w 2010 roku odnotowano 500 urodzeń.

Mika S