Prawie cztery miliony złotych strat pożaru w Wieruszowie
Kilkanaście godzin trwało gaszenie i dogaszanie hali produkcyjnej jednego z zakładów meblarskich w Wieruszowie. Przypomnijmy, że pożar wybuchł w minioną środę. Nadal nie są znane jego przyczyny.
Tylko dzięki sprawnej akcji strażaków ogień nie przeniósł się na pobliskie hale zakładu. Strażacy wstępnie podsumowali działania dotyczące tego zdarzenia. Mówił o tym w Radiu Ziemi Wieluńskiej rzecznik prasowy PSP w Wieruszowie, Damian Górecki:
- W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział dwadzieścia zastępów straży pożarnej - dwadzieścia samochodów gaśniczych, a oprócz tego były inne samochody pomocnicze, techniczne oraz operacyjne. Cała akcja trwała około dwunastu godzin. Na tę chwilę nie są znane przyczyny tego pożaru; został powołany biegły z zakresu pożarnictwa. Wstępne, szacunkowe, do celów statystycznych Państwowej Straży Pożarnej, straty określone są na około osiemset tysięcy złotych w budynkach i około trzy miliony strat w wyposażeniu tego budynku, czyli maszyny i materiały służące do produkcji.
(opr. KJB)
foto: tugazeta.pl